Krzysztof Korsak, 95 722 57 72, [email protected]
Aktualizacja:
Po lewej kibice Falubazu, po prawej Stali. ©fot. Kazimierz Ligocki
Po lewej kibice Falubazu, po prawej Stali. ©fot. Kazimierz Ligocki
Ale to jeszcze nie koniec pozytywnych komentarzy. - Wielkie brawa dla Stali Gorzów. Brawo Falubaz za tęgie lanie. Bardzo się cieszę z wyników obu naszych drużyn, niech się spotkają w finale. Lubuskieeeeeee yeah, yeah! - komentował amnachmittag. Niżej był wpis w podobnym tonie. - Gratulacje, Ziemia Lubuska górą - napisał zgorafan.
Zet to kolejny przykład kibica pozytywnie nastawionego do obu lubuskich drużyn. - Wygrała Stal Gorzów, wygrał Falubaz Zielona Góra - brawo!!! Super!!! - zaczął. A później opowiedział swoje doświadczenia z kontaktów zielonogórsko-gorzowskich:
"Mieszkałem w internacie (technikum) z chłopakami z Zielonej Góry i Nowej Soli (mieli "kota" na punkcie swojego Dozametu) i nigdy nie było między nimi a nami z Gorzowa nieporozumień. Wręcz przeciwnie, trzymaliśmy się razem! To samo było w wojsku (służba zasadnicza). Układy między nami były super, czego nie mogę powiedzieć o chłopakach z innych stron kraju".
Pozytywne komentarze na forum ucieszyły internautę robcio. - Są i normalni kibice z Zielonki. A można być normalnym, prawda? Tylko dlaczego was tak mało. Brawa dla Stali i Falubazu - pisał. Pablo2001 także gratulował obu zespołom i bił brawo dla województwa lubuskiego. A internauta (L) podsumował: - Lubuskie vs. Kujawsko-Pomorskie 2:0.
Co ciekawe, właśnie przed meczami obu drużyn zamieściliśmy wywiad z Danielem Adamskim, szefem Akcji Utylizacji Animozji pomiędzy Gorzowem a Zieloną Górą (tekst "Przekopałem się do Falubazu"). - Żużel to piękny przykład integracji, współpracy i poczucia, że żyje się w jednym województwie - mówił nam.
Opowiadał, że w czasie ostatnich derbów przekopał tunel z centrum Gorzowa na stadion w Zielonej Górze i wylądował razem z kolegą w sektorze najzagorzalszych kibiców Falubazu. - Nie mieliśmy ze sobą barw, żeby nie prowokować, ale cieszyliśmy się po zwycięstwach Stali. Była fajna atmosfera, nikt się nas nie czepiał, nie musieliśmy siedzieć w klatce, rozmawialiśmy z zielonogórzanami na wiele tematów. Teraz my będziemy chcieli zaprosić kibiców Falubazu na nasze trybuny - opowiadał.
O pozytywne wpisy na forum zapytaliśmy psychologa Marcina Florkowskiego z Zielonej Góry. - Prawdopodobnie źródłem tego pozytywnego nastroju są zwycięstwa obu drużyn. Ludzie tak mają, że jak im się coś uda, to są pogodni i innym okiem patrzą na pozostałych. A jak są sfrustrowani, to gdzieś to wyładowują - tłumaczy. Na pytanie, czy jest szansa, aby utrzymać taki stan rzeczy odpowiada "nie sądzę". - Gdyby ludzie występowali pod imieniem i nazwiskiem to na pewno tej agresji byłoby mniej - uważa.
Dodaje, że to właśnie anonimowość jest głównym powodem agresji na forach internetowych. - Podobnie było kilka tysięcy lat temu. Ludzie malowali twarze, bo łatwiej im było przebić kogoś włócznią pod osłoną. W dzisiejszych czasach wieszamy w sklepach lustra, aby człowiek widział swoje odbicie i czuł się mniej anonimowy - wyjaśnia.
Według niego sport sam w sobie niesie agresję, rozładowywanie emocji, rywalizację.
Wybierz najlepszego żużlowca ostatniej kolejki speedway ekstraligi. Wejdź i zagłosuj
Czytaj e-wydanie »
Czytaj treści premium w Gazecie Lubuskiej Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.