Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna to blisko 11 tys. miejsc pracy i pozycja w krajowej czołówce. Do tego coraz więksi inwestorzy.

STREFA DAJE PRACĘ

STREFA DAJE PRACĘ


Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna powstała we wrześniu 1997 r. Początkowo miała tereny tylko w Kostrzynie, Słubicach i Gorzowie Wlkp., z czasem powstawać zaczęły kolejne podstrefy w miastach województwa: lubuskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego, od Karlina i Polic, po Nową Sól, Gubin, Poznań i Swarzędz . Dziś posiada 19 podstref, a łączny obszar strefy wynosi 899 ha. Do tej pory fabryki zbudowało w niej 90 inwestorów, którzy wydali 1,6 mld zł. Zatrudnienie w zbudowanych przez nich fabrykach wynosi 10747 osób. W tym roku strefa wydała 10 pozwoleń na inwestowanie, w tym m.in. TPV Technology z Tajwanu, który w Gorzowie zbuduje fabrykę telewizorów LCD i zatrudni w niej 1,2 tys. osób.


Ulokowali się tu inwestorzy z wielu krajów, wśród najważniejszych są: francusko - hiszpańska Faurecia (produkcja wyrobów z tworzyw sztucznych), włoski ICT (branża papiernicza), japoński Fauni (urządzenia elektryczne i optyczne) czy niemiecki Volkswagen. Do budowy zakładu przymierzają się też Tajwańczycy z firmy TPV, którzy w Gorzowie Wlkp. będą produkować monitory LCD. Zamierzają zatrudnić ok. 3 tys. osób.

W rankingu kilkunastu stref ekonomicznych w Polsce, kostrzyńska jest między drugim i trzecim miejscem. - Plany, które założyliśmy sobie na ten rok, w blisko 200 proc. mamy już wykonane, dlatego śmieję się, że jesteśmy już chyba w 2009 roku - mówi prezes Krzysztof Dołganow.

Mocno się rozrasta

Gdy 10 lat temu powoływano strefę do życia obejmowała Kostrzyn i Słubice. Dziś w jej skład wchodzi: Gorzów Wlkp., Zielona Góra, Nowa Sól, Gubin, Bytom Odrzański, Czerwieńsk, Poznań, Chodzież, Swarzędz, Barlinek, Police, Goleniów i Karlino. Firmy działają na ok. 900 hektarach. Na tym nie koniec. - Myślimy o nowych terenach w Zielonej Górze, przejęciu 50 hektarów gruntów koło terminala w Słubicach, o 17 hektarów chcemy rozszerzyć podstrefę w Gorzowie, w okolicy gdzie będą inwestować Tajwańczycy - wylicza prezes. - Ok. 50 hektarów chcemy też zagospodarować w Nowej Soli na terenach objętych strefą miejską - dodaje.

I stale inwestuje

Strefa nie tylko ściąga kolejne firmy, ale inwestuje też w infrastrukturę. - Po 5 mln zł przeznaczamy obecnie na drogi w Kostrzynie, Nowej Soli i w Słubicach - mówi Dołganow.
Strategia K-SSSE zakłada współpracę z firmami, które będą impulsem rozwojowym dla poszczególnych miast. - Nie chcemy już tworzyć prostych miejsc pracy, bo one nie generują rozwoju - mówi prezes.

Wśród firm już istniejących, które spełniają taką rolę wymienia Arctic Paper i Teleskop w Kostrzynie, Voit w Nowej Soli i Kohl w Słubicach. Sztandarowym przykładem ma być tajwańska TPV.