(lada)
Aktualizacja:
Atak Adriana Milczarka zatrzymuje blok Oriona Marcin Oczkowski i Jakub Pudzianowski (z prawej) ©fot. Tomasz Gawałkiewicz
Atak Adriana Milczarka zatrzymuje blok Oriona Marcin Oczkowski i Jakub Pudzianowski (z prawej) ©fot. Tomasz Gawałkiewicz
Gospodarze rozpoczęli sezon od dwóch zwycięstw i byli w nieco lepszej sytuacji, niż wciąż docierający się w drugiej lidze Orion. Ale już pierwsza partia pokazała, że to nie będzie spacerek. Remis utrzymywał się do stanu 10:10, wtedy w polu zagrywki stanął Adrian Milczarek i gospodarze zaczęli odjazd. Rywale mieli ogromne trudności z odbiorem. Po interwencji sulechowskiego libero Bartosza Odwarznego piłka uderzyła w sufit i przewaga Stelmetu AZS-u UZ-u sięgnęła ośmiu punktów.
Drugi set układał się bardzo podobnie, ale przy stanie 11:11 asem serwisowym popisał się Dominik Sroga, a dwa błędy w ataku popełnił Wojciech Lis. Orion minimalnie prowadził i robił swoje, a akademicy albo atakowali w aut, albo zagrywali w siatkę i mieliśmy remis.
Trzecia odsłona znów należała do miejscowych, głównie za sprawą świetnego bloku. Kiedy wydawało się, że Orion jest na łopatkach, w końcówce czwartego seta do głosu doszli Marcin Bilon i Marcin Karbowiak. Przy stanie 22:22 obaj wzięli się do roboty i skończyli partię.
W tie breaku mieliśmy klasyczną wymianę ciosów i przełamanie nastąpiło dopiero przy stanie 12:12. Akademicy dwukrotnie uderzyli w aut, a dzieło zniszczenia skończył blok Oriona.
STELMET AZS UZ ZIELONA GÓRA - ORION SULECHÓW 2:3 (25:16, 22:25, 25:20, 23:25, 13:15)
STELMET AZS UZ: Gańko, Gwadera, Przyborowski, Janusz, Kowalczyk, Klucznik, Milczarek, Baumgarten (libero) oraz Mariaskin, Przyborowski, Lis, Paluch, Piątek.ORION: Haładus, Czajka, Karbowiak, Łukasiewicz, Pudzianowski, Sroga, Odwarzny (libero) oraz Oczkowski, Myślicki, Lickindorf, Bilon, Sowiński, Kaźmierczak, Wójtowicz.
Czytaj treści premium w Gazecie Lubuskiej Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.