Anna Białęcka
Aktualizacja:
Takie dystrybutory papierowych woreczków na odchody stanęły w wielu miejscach w mieście. Jednak o torebki bardzo trudno... ©Fot. Anna Białęcka
Takie dystrybutory papierowych woreczków na odchody stanęły w wielu miejscach w mieście. Jednak o torebki bardzo trudno... ©Fot. Anna Białęcka
- Uważam, że sprzątanie po własnym psie świadczy o kulturze człowieka - oto opinia innego Czytelnika. - Jak ktoś jest chamowaty, to nie trafią do niego żadne apele. A kulturalny człowiek od razu zrozumie, że zostawianie bałaganu nie przystoi.
Kolejnym krokiem ze strony władz miasta, mającym wspomóc właścicieli psów w utrzymaniu porządku, jest ustawienie w mieście koszy z dystrybutorami woreczków na odchody. - Gmina kupiła 50 takich koszy z wkładami - wyjaśnia rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Stanęły one w pobliżu parków i miejsc spacerowych w mieście. Koszt jednego takiego kosza z woreczkami to 242 zł.
Jak zapewnił nas rzecznik, wkłady są uzupełniane przez grupy interwencyjne. Koszt takie zestawu woreczków to 3 zł.
Pomysł z koszami dobry, jednak trudno przy nich znaleźć woreczki. - Niestety, wyciąganie całego zapasu papierowych torebek, to kolejny czyn niekulturalnych ludzi - komentuje starszy głogowianin. - Kradną te woreczki, a w domu pakują sobie w nie śniadanie do pracy. Ludzie dziwni są.
Czytaj treści premium w Gazecie Lubuskiej Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.