Żużlowcy Moich Bermudów Stali Gorzów przegrali z PGG ROW-em w Rybniki 44:46 i jako jedyna drużyna bez zwycięstwa są czerwoną latarnią rozgrywek PGE Speedway Ekstraligi. Jakie wnioski nasuwają się nam po tym meczu?

Poznaj Wiktora Jasińskiego. Ro temu zdobył licencję

TRZEBA SOBIE TO POWIEDZIEĆ UCZCIWIE: STAL GORZÓW JEST SŁABA
Z tegorocznym sezonem ligowym wiązane były duże nadzieje. Drużyna Moich Bermudów Stali Gorzów miała prezentować się dużo lepiej niż rok temu. Celem miało być coś więcej niż tylko zachowanie ligowego bytu. Tymczasem większość drużyny jedzie gorzej niż w zeszłym sezonie. Jedynymi zawodnikami, którzy mają lepsze średnie niż w 2019 r. są: Anders Thomsen (1,722 pkt./bieg w tym sezonie; 1,667 w zeszłym) i Rafał Karczmarz (aktualnie: 1,133 pkt./bieg, w zeszłym sezonie: 1,066).
Największy regres zalicza aktualnie Szymon Woźniak. Jego średnia z 1,952 pkt./bieg w zeszłym sezonie spadła do 0,857 pkt.

NIELS-KRISTIAN IVERSEN NA TĘ CHWILĘ NIE JEST GOTOWY DO SEZONU
Gorzowscy kibice narzekali w zeszłym roku na formę Petera Kildemanda. Na razie okazuje się, że „Pająk” jest trzy razy lepszy od Nielsa-Kristiana Iversena. I to dosłownie! Liczby wszak nie kłamią… Kildemand w zeszłym roku osiągnął średnią 0,979 pkt./bieg, natomiast Iversen ma ją teraz na poziomie 0,333 pkt. przy czym w niedzielę nie pokonał żadnego rywala, a przyjechał do mety przed kolegą z pary.
Tuż przed sezonem, na treningu, Iversen uległ kontuzji barku i z tego powodu nie pojechał w dwóch pierwszych spotkaniach. Przed meczem w Rybniku lekarze dali mu zielone światło do jazdy. Skoro więc medycy uznali, że Duńczyk jest zdrowy, to wychodzi na to, że… jest nieprzygotowany do sezonu.

POŚPIECH JEST ZŁYM DORADCĄ
Tę starą maksymę można odnieść nie tylko do Nielsa-Kristiana Iversena, bo niedzielny mecz pokazał, że po kontuzji wyjechał na tor chyba za wcześnie. Tę maksymę można także odnieść do wypożyczenia do Rybnika gorzowskiego juniora Kamila Nowackiego.
W pierwszej kolejce PGE Speedway Ekstraligi rybniccy juniorzy nie ukończyli choćby biegu, więc ekipa ze Śląska na gwałt szukała juniora na wypożyczenie. Znalazła go w Gorzowie, a włodarze Moich Bermudów Stali oddali Nowackiego od razu. Gdyby gorzowianie wstrzymali się z wypożyczeniem siedem dni, być może wywieźliby z Rybnika choćby punkt.