Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

10 zł ma rozmiar 120x60 mm. Każdy kolejny banknot jest pochodną tego rozmiaru. Najciekawsze informacje na temat złotówki, polskiego złotego

Redakcja
61 proc. dostępnych w Polsce banknotów to 100-złotówki. Można byłoby za nie kupić 400 tys. mieszkań w Warszawie lub wybudować 2,5-3 tys. km autostrad.
61 proc. dostępnych w Polsce banknotów to 100-złotówki. Można byłoby za nie kupić 400 tys. mieszkań w Warszawie lub wybudować 2,5-3 tys. km autostrad. 123RF
Czy wiesz, że 10 zł ma rozmiar 120x60 mm, a każdy kolejny banknot jest pochodną tego rozmiaru? Oto najciekawsze informacje na temat złotówki, polskiego złotego - banknotów i monet. Łącznie na rynku jest nieco ponad 2 mld banknotów o wartości 202,8 mld zł. Gdy zsumujemy to z monetami, otrzymamy 207,4 mld zł.

Złotówka, polski złoty. W złotówkach zarabiamy i mamy z nimi kontakt codziennie. Choć coraz częściej wybieramy płacenie kartą, warto poznać najciekawsze informacje na temat złotówki, polskiego złotego.

Jeśli chodzi o banknoty, najmniejszy nominał to 10 zł

10 zł ma rozmiar 120 × 60 mm. Każdy kolejny banknot jest pochodną tego rozmiaru - bo zasada mówi, że krótszy bok kolejnego nominału jest dłuższy od poprzednika o 3 mm. Z kolei bok dłuższy to dokładnie dwukrotność krótszego.
Zróżnicowanie rozmiarów banknotów ma ułatwić ich rozróżnianie.

W przypadku monet wygląda to trochę inaczej

Monety różnią się od siebie z jednej strony rozmiarem, a z drugiej stopem, z którego powstają. Najmniejsza obiegowa moneta to 1 grosz (15,5 mm), a największą to 5 złotych (24 mm). Pomiędzy nimi kolejność rozmiarów jest już jednak zaburzona i na przykład 5 gr jest większe od 10 gr i 20 gr, a 1 zł większe od 2 zł.

Masz w portfelu monetę kolekcjonerską? Pomyśl, czy warto ją wydać

Oprócz banknotów i monet obiegowych, Narodowy Bank Polski emituje jeszcze pieniądze kolekcjonerskie i okolicznościowe. Są one produkowane w ograniczonej liczbie, ale warto wiedzieć, że stanowią pełnoprawny środek płatniczy. Jednak mając w portfelu monetę kolekcjonerską, lepiej się zastanowić, czy na pewno warto ją wydawać. Na przykład 20-złotowa srebrna moneta z wizerunkiem wilka (z serii zwierzęta świata) jest dziś na rynku numizmatów warta kilkaset złotych!
Nie wszystkie monety kolekcjonerskie są jednak tak popularne, rynkowa wartość niektórych tylko nieznacznie przekracza tę nominalną.

173 jednogroszówki na osobę

Ze statystyk Narodowego Banku Polskiego wynika, że najpopularniejszymi monetami w Polsce są te najdrobniejsze.

W połowie 2018 r. w obiegu było 6,7 miliarda jednogroszówek. To oznacza, że średnio każdy z nas trzyma w domu 173 takie monety.

Jednogroszówki stanowią 37,5 proc. wszystkich monet w obiegu. Popularne miedziaki - czyli monety od 1 do 5 gr - to ponad dwie trzecie wszystkich monet obiegowych w Polsce. Gdyby jednak spojrzeć na wartość monet w obiegu, zdecydowanie przoduje pięciozłotówka. Wprawdzie jest ich „tylko” 330 mln, ale - ze względu na nominał - daje to wartość 1,65 mld zł. Dla porównania jednogroszówki to 66,6 mln zł.

Łącznie w obiegu jest 17,7 mld monet o łącznej wartości 4,6 mld zł.

1,25 mld sztuk stuzłotówek

Jeśli chodzi o banknoty, to najwięcej wcale nie jest tych najdrobniejszych. - Zdecydowanie najpopularniejszym banknotem jest 100 zł z wizerunkiem króla Władysława II Jagiełły. Na rynku jest ich 1,25 mld, co stanowi ponad 61 proc. wszystkich banknotów - mówi Bartosz Kucharczyk, ekspert BGŻOptima. - Wartościowo to 125 mld zł, jest to kwota za którą można byłoby kupić 400 tys. mieszkań w Warszawie lub wybudować 2,5-3 tys. kilometrów autostrad.
Najwyższy nominał banknotu obiegowego w Polsce to 500 zł z wizerunkiem króla Jana III Sobieskiego. Wprowadzono go do obiegu półtora roku temu. Do dziś na rynek trafiło ich zaledwie 10 mln sztuk.

Łącznie na rynku jest nieco ponad 2 mld banknotów o wartości 202,8 mld zł. Gdy zsumujemy to z monetami, otrzymamy 207,4 mld zł.

Polski złoty, jakiego dziś znamy, to waluta stosunkowo młoda

Wysoka inflacja z przełomu lat 80. i 90. doprowadziła do tego, iż Polacy zaczęli gubić się w rosnących cenach. Pojawił się pomysł denominacji, czyli reformy walutowej polegającej na wprowadzeniu nowej waluty. Stare złote przeliczono na nowe w relacji 1 nowy złoty za 10 tys. starych. Złoty otrzymał też nowy kod: PLN. Denominacja stała się faktem 1 stycznia 1995 r. i kosztowała 300 mln zł (nowych). Na rynek trafiły nowe monety i banknoty. W pierwszym rzucie najwyższym nominałem było 50 zł, ale jeszcze w tym samym roku doszły banknoty o wartości 100 i 200 zł. W 2017 r. wprowadzono nominał 500 zł. Stare pieniądze można było wymieniać na nowe do końca 2010 r.

oprac. kb
Źródło: analiza BGŻOptima

Zobacz również: Nie daj się hakerom! Specjalista o atakach na bankowe konta internetowe

Źródło:Dzień Dobry TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska