Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11 grudnia zmieni się rozkład jazdy pociągów. Jakie zmiany będą w Lubuskiem?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Gorzowianie od stycznia nie dojadą do Warszawy Zachodniej. Zielonogórzanie część podróży do stolicy odbędą busem.
Gorzowianie od stycznia nie dojadą do Warszawy Zachodniej. Zielonogórzanie część podróży do stolicy odbędą busem. Szymon Starnawski
Nie będzie już „pociągu-widmo” z Gorzowa do Przemyśla, a pasażerowie z Zielonej Góry nie będą mieć połączenia do Hrubieszowa. Co zmieni się w nowym rozkładzie jazdy PKP?

11 grudnia w życie wejdzie nowy rozkład jazdy na kolei. Dla pasażerów mamy dobrą wiadomość. Rewolucji w rozkładzie nie będzie.
Najpoważniejszą zmianą jest skrócenie trasy „Matejki”, którego założeniem było połączenie Gorzowa - przez Zieloną Górę - z Przemyślem (dziś przyglądamy się pociągom pospiesznym). Ponieważ z powodu remontu cały czas zamknięty jest odcinek Zbąszynek-Zielona Góra, „Matejko” z Gorzowa nigdy nie wyjechał. W dalszym ciągu będzie on jednak jeździł z Grodu Bachusa (od 11 grudnia będzie to o 9.09, czyli pięć minut później niż teraz). Nie oznacza to jednak, że zielonogórscy pasażerowie nie ucierpią. Zlikwidowany zostanie „Przemyślanin”, którym dziś przez noc można dojechać na wschód Polski, a rano zapewnia on jeszcze dojazd do Świnoujścia.

Do nowych godzin odjazdu przyzwyczaić się będą musieli także gorzowianie. Pociąg „Lubuszanin”, który jeździ do Lublina, odjeżdżać będzie z Gorzowa o 4.42, a więc o dwie minuty wcześniej niż teraz. Do celu dojedzie jednak szybciej, bo o 13.13, czyli 20 minut wcześniej niż jest to teraz.

Co ważne, „Lubuszanin” nie zatrzyma się on po drodze na stacji Warszawa Centralna, ale Warszawa Gdańska. Przez tę stację będzie też jeździł „Zamoyski”, który z Gorzowa będzie startował o 9.06, a do Lublina dojedzie o 18.10.

Na warszawski dworzec centralny dojedzie za to „Dionizos” (odjazd z Gorzowa o 14.40, przyjazd 21.06). Tak jednak będzie tylko do 8 stycznia, bo dzień później jego celem będzie już Warszawa Gdańska (przyjazd 20.51). Te niedogodności związane są z tym, że przebudowywany jest dworzec Warszawa Zachodnia, więc część z kursujących w tej części stolicy pociągów musi jeździć objazdami.

Ostatni z czterech pociągów pospiesznych z Gorzowa - „Bory Tucholskie” do Gdyni - w nowym rozkładzie zachowa dotychczasową godzinę odjazdu, czyli 15.58 (do celu dojedzie o 21.44).

Pasażerów z Zielonej Góry z kolei, poza likwidacją „Przemyślanina”, czeka jeszcze jedna drobna zmiana na minus. „Hetman”, który jest połączeniem z Hrubieszowem, będzie jeździł do Lublina. Podróż rozpoczynać się będzie o 9.06 (a nie jak dziś o 8.23), a kończyć o 20.44.

A co jeszcze zmieni się dla zielonogórskich pasażerów? Przy lekturze nowego rozkładu jazdy w oczy rzuca się m.in. wyraźne przyspieszenie odjazdu „Chełmońskiego” do Krakowa. Teraz odjeżdża on o 17.22, ale od 11 grudnia będzie to o 16.59.

Wcześniej będzie odjeżdżał także „Swarożyc” do Szczecina (o 8.21, a nie jak teraz o 8.37), „Wawel” do Przemyśla (12.56 zamiast 13.07), „Matejko” do Szczecina (19.13, a nie 19.24). Z kolei o 20.57, a więc siedem minut wcześniej niż w dotychczasowym rozkładzie jazdy, będzie można wyruszyć do austriackiego Grazu (na miejsce dojedzie on o 10.02).

Rozkład jazdy ma obowiązywać przez rok. 12 marca 2023 mają jednak zostać wprowadzone drobne korekty. W przyszłym tygodniu opiszemy zmiany dotyczące pociągów regionalnych.

Czytaj również:
Budynki po PKP w Gorzowie już znikają. Rozbiórka przy dworcu rozpoczęta

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska