Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11. Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej ma nowego dowódcę (zdjęcia)

Paweł Goryl 0 68 377 02 20, [email protected]
fot. Paweł Goryl
Minister Obrony Narodowej mianował nowego dowódcę 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. - Został nim zasłużony żołnierz, od lat związany z naszą jednostką - cieszą się żagańscy pancerniacy.

[galeria_glowna]
W piątek o godz. 14.00 na dziedzińcu Pałacu Książęcego w Żaganiu odbyła się uroczystość przekazania dowodzenia 11. Lubuską Dywizją Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego. Dotychczasowy dowódca, gen. dyw. Paweł Lamla przekazał obowiązki nowemu dowódcy dywizji, gen. bryg. Mirosławowi Różańskiemu, który wyznaczony został na to stanowisko decyzją Ministra Obrony Narodowej. Były dowódca 11. LDKPanc., P. Lamla, awansował zaś na etat szefa szkolenia w Dowództwie Wojsk Lądowych.

Nasz człowiek

Lubuscy pancerniacy nie kryją zadowolenia z wyboru nowego dowódcy. - Nominacja trafiła w ręce człowieka, który już od wielu lat jest związany z regionem - mówi mjr Marek Zieliński, oficer prasowy 11LDKPanc. Wyjaśnia, że mieszkający w Międzyrzeczu generał, dwukrotnie był dowódcą stacjonującej w tym mieście 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Był też szefem sztabu 11. LDKPanc., a wcześniej służył w nieistniejącym już 42. Pułku Zmechanizowanym w Żarach i w 34. Brygadzie Kawalerii Pancernej w Żaganiu. - Generał doskonale, więc orientuje się w specyfice naszej jednostki - podkreśla mjr M. Zieliński.

Warto dodać, że gen. M. Różański jest laureatem buzdygana, prestiżowej nagrody przyznawanej przez czytelników "Polski Zbrojnej". Otrzymał go za wprowadzenie innowacyjnych metod w szkoleniu żołnierzy oraz upór w tworzeniu w Międzyrzeczu pierwszej i na razie jedynej polskiej szkoły snajperów, których w żołnierskim środowisku nazywa się duchami. Przed dwoma laty wraz z międzyrzecką 1. Brygadową Grupą Bojową służył również w Iraku.

Doskonały fachowiec

Uroczystość uświetniło swoją obecnością wielu gości. Byli wśród nich m.in. Minister Obrony Narodowej, Bogdan Klich, oraz dowódca Wojsk Lądowych, gen. broni Waldemar Skrzypczak.

Minister podkreślił, że zmiany personalne, które przeprowadził przez dwa lata swojego urzędowania, podyktowane są nową polityką w wojskowości. - Kładziemy nacisk na doświadczenie zdobyte zarówno w terenia, jak i w sztabie - powiedział. Zapewnił, że gen. M. Różański posiada wszelkie cechy doskonałego dowódcy oraz ma niezbędne doświadczenie, aby kierować tak dużą jednostką. - Uważam, że lubuska dywizja pozostanie nadal znakiem firmowym naszego wojska - zakończył swoje wystąpienie minister B. Klich.

Odchodzący gen. P. Lamla, wyraził nadzieję, że żagańska dywizja pod nowym dowództwem stanie się jeszcze lepszą jednostką. - Nie zawiodę tych oczekiwań. Będę najlepiej jak umiem realizował swoje pomysły służące dalszemu uzawodowieniu armii - odparł gen. Różański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska