Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11 milionów złotych może dostać szpital w Nowej Soli. Pieniądze są potrzebne na pilną inwestycję. Skąd mają pochodzić?

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
W 2020 roku zaczęła się budowa bloku operacyjnego. 2021 rok zaczął się od dobrej informacji dla kolejnej inwestycji w lecznicy.
W 2020 roku zaczęła się budowa bloku operacyjnego. 2021 rok zaczął się od dobrej informacji dla kolejnej inwestycji w lecznicy. Arch. Szpitala w Nowej Soli
- Tak naprawdę, to nawet nie remont, tylko skok cywilizacyjny - mówi o planach nowosolskiego szpitala Grzegorz Potęga, radny województwa z powiatu nowosolskiego.
  • Przebudowa kotłowni i budowa bloku operacyjnego to dwie planowane od kilku lat inwestycje w nowosolskim szpitalu.
  • Budowa bloku ruszyła w czerwcu 2020 roku.
  • Teraz czas na kotłownię.
  • Jest decyzja zarządu województwa lubuskiego o przeprowadzeniu postępowaniu pozakonkursowym dla kilku szpitali.

Inwestycje w Nowej Soli. Pieniądze na nową kotłownię

- Zarząd województwa podjął decyzję, dzięki której szpitale w Nowej Soli i Słubicach oraz WOMP w Gorzowie będą mogły starać się o dofinansowanie na termomodernizacje. Mowa o łącznej kwocie 17 mln zł - poinformowało biuro prasowe urzędu marszałkowskiego.
Projekty będą realizowane w trybie pozakonkursowym. Biuro prasowe wyjaśnia, że kolejnym etapem będzie wezwanie do złożenia dokumentacji, ocena ekspercka i decyzja o dofinansowaniu. "Ze względu na zmieniający się co miesiąc limit dostępnych środków, kwoty te mogą ulec zmianie na poszczególnych etapach prac nad zakontraktowaniem projektów (identyfikacja, wezwanie do złożenia wniosku, ocena, podpisanie umowy)" - czytamy w komunikacie.

Szpital w Nowej Soli. Dwie wielkie inwestycje

Przebudowa kotłowni i budowa bloku operacyjnego to dwie planowane od kilku lat inwestycje w nowosolskim szpitalu. Budowa bloku ruszyła w czerwcu 2020 roku.
Czytaj też:Symboliczny początek wielkiej budowy w Nowej Soli. Wmurowany został akt erekcyjny pod budowę bloku operacyjnego

Teraz czas na kotłownię. Kiedy w 2016 roku w grudniu tuż po świętach runął komin kotłowni, miał wtedy 18 lat. Pierwotnie miał 60 metrów, później skrócono go do ok. 55 metrów i tyle miał do momentu zawalenia części konstrukcji. Jego stan był kontrolowany, ale siła huraganu go powaliła. Ta katastrofa budowlana i konieczność zmiany sposobu ogrzewania na bardziej ekologiczny to powody inwestycji. O potrzebie dofinansowania rozmawiano w urzędzie marszałkowskim na koniec października 2020 roku. Już wtedy marszałek Elżbieta Anna Polak informowała, że zarząd podjął kroki, aby przesunąć środki w ramach RPO Lubuskie 2020 i otrzymał zgodę Komisji Europejskiej. Potrzebna była jeszcze zgoda rządu.
Już 27 października zarząd województwa ogłosił możliwość wsparcia projektów związanych z termomodernizacją w trzech lubuskich placówkach medycznych.

Silny wiatr, który od poniedziałku szaleje nad Polską, urwał jedną czwartą szpitalnego komina w Nowej Soli i rzucił na pobliski las. Na szczęście nikt nie ucierpiał.Liczący ok. 16 metrów fragment komina kotłowni nowosolskiego szpitala, runął na ziemię we wtorek (27 grudnia) przed południem. Metalowa konstrukcja upadła dokładnie na siatkę ogradzającą teren lecznicy. Na szczęście, biegnącą tuż obok ścieżką na skraju lasu nikt wtedy nie przechodził. - Winny jest najprawdopodobniej wiatr - wyjaśnia zastępca komendanta nowosolskiej straży pożarnej, Sławomir Ozgowicz. Zobacz też: Orkan Barbara zbiera swoje żniwo też w LubuskiemNa miejscu pojawiło się pięć pojazdów straży pożarnej, policja i przedstawiciel inspektoratu nadzoru budowlanego. - Z przeprowadzonej ekspertyzy wynika, że nie wpłynie to na funkcjonowanie zarówno kotłowni jak i samego szpitala - mówi wicedyrektorka nowosolskiej lecznicy, Justyna Koszal. - Wcześniejsze oględziny nie wskazywały na to, że komin może runąć. Wygląda na to, że silny wiatr zrobił swoje. Siła wyższa. Tak czy inaczej na przyszły rok mieliśmy zaplanowany remont tego komina, więc teraz tym bardziej trzeba będzie go zrobić - wyjaśnia.Komin skończył w tym roku 18 lat. Pierwotnie miał 60 metrów, później skrócono go do ok. 55 m i tyle miał do momentu zawalenia części konstrukcji.Zobacz też: OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 1]OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 2]Zobacz też: Tysiące ludzi bez prądu, połamane drzewa i uszkodzone budynki. Orkan "Barbara" nad Polską

Nowa Sól. 16 metrów komina runęło na ziemię

Inwestycje w szpitalu w Nowej Soli. Pilnie potrzebna kotłownia

Nowym, ekologicznym źródłem energii w szpitalu w Nowej Soli będzie gaz ziemny, który zastąpi węgiel. Ma to umożliwić oszczędności w kosztach ogrzewania lecznicy. Ale to nie koniec zakresu inwestycji.

- Kotłownia będzie produkować wodę lodową potrzebną do klimatyzowania powstającego bloku operacyjnego – tłumaczyła dyrektor szpitala Bożena Osińska, cytowana przez biuro prasowe urzędu marszałkowskiego.

Planowy koszt realizacji inwestycji to około 16 milionów złotych. Bez wsparcia unijnego nowosolski szpital musiałby się zadłużać.

-Możliwości funkcjonowania kotłowni są terminowe i kończą się w grudniu 2021. Inwestowanie dalszych środków finansowych w tym przypadku nie przyniesie poprawy jakości i dostępności, ale jej brak może wpływać na funkcjonowanie placówki w ogóle. Ta inwestycja spędza mi sen z oczu - przyznała Gazecie Lubuskiej dyrektor Bożena Osińska.

Inwestycje w Nowej Soli. Kolejny sukces

Radości z decyzji zarządu nie kryje radny z klubu należącego do koalicji rządzącej województwem. Informację o pozakonkursowym postepowaniu, w którym może wziąć udział nowosolski szpital Grzegorz Potęga szybko opublikował na Facebooku.

- Tak naprawdę, to nawet nie remont, tylko skok cywilizacyjny i całkowita zmiana ciepłowniczego zasilania oraz ogrzewania naszego szpitala - ogłosił Grzegorz Potęga, radny województwa z powiatu nowosolskiego. - Niezwykle się cieszę, że Zarząd Województwa Lubuskiego podjął decyzję inicjującą rozpoczęcie procedury i przekazania środków, w której 11 mln zł zapisanych zostało na realizację tego zadania.

Informacja o możliwości przyznania lecznicy 11 milionów złotych ucieszyła również wieloletniego prezydenta Nowej Soli, obecnego senatora Wadima Tyszkiewicza.

- Brawo Nowa Sól. Długo to trwało, ale jest. Jeszcze jako prezydent, a potem już jako senator, o to zabiegałem o środki na termomodernizację i przebudowę ciepłowni szpitalnej, tak jak o blok operacyjny wart blisko 40 mln zł, który jest już w budowie - napisał senator na Facebooku, dziękując zarządowi województwa, dyrekcji lecznicy i załodze i wszystkim, którzy angażowali się w te inwestycje.

Zobacz też wideo: Szpital tymczasowy w Zielonej Górze

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska