Dni Twierdzy to impreza, która już na dobre wpisała się w kalendarz najważniejszych wydarzeń kulturalnych w regionie. W tym roku odbyła się już po raz 12. Została połączona z wernisażem Sztuki na Granicy. To cykliczne spotkania artystów, głównie malarzy, którzy w Kostrzynie lub jego okolicach spotykają się na ok. dwa tygodnie.
Poza sztuką na zniszczonej w czasie drugiej wojny światowej starówce królowała historia. Cała masa historii. Była sesja historyczna przygotowana przez miłośników dziejów miasta i okolicy. Był jarmark staroci, wszyscy chętni mogli odwiedzić wioskę krótkofalarską, były też pokazy kowalstwa i garncarstwa. Na terenie, gdzie co roku odbywa się Przystanek Woodstock, zorganizowano zawody airsoftowe. Ich miłośnicy przebierają się w mundury i z wiernymi replikami broni uczestniczą w walkach według wcześniej zaplanowanej strategii. Strzelają do siebie niewielkimi plastikowymi kulkami.
Były też koncerty i występy. Zaprezentowano m. in. tanieć irlandzki i gangsterski jazz lat 30. Humor poprawił wszystkim kabaret Hlynur.
Jednym z najciekawszych punktów była bitwa artyleryjska, w której uczestniczyło ponad 10 dział. Było bardzo głośno i wybuchowo. Widzowie mogli na własne oczy i uszy przekonać się, jak wyglądała walka kilkaset lat temu. Po zakończeniu bitwy przenieśliśmy się w czasie i mogliśmy obserwować, jak wojska radzieckie zdobywają bastion Brandenburgia na starym mieście. W czasie drugiej wojny światowej tego typu, konkretna bitwa nie miała co prawda miejsca, ale wszystko wyglądało bardzo widowiskowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?