Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

19. finał WOŚP w Międzyrzeczu (bieżące informacje, zdjęcia)

Dariusz Brożek
Pięcioletnia Kinga Jaskuła wrzuciła datek do puszki wolontariuszy, a potem zaśpiewała im piosenkę o żabce.
Pięcioletnia Kinga Jaskuła wrzuciła datek do puszki wolontariuszy, a potem zaśpiewała im piosenkę o żabce. fot. Dariusz Brożek
W Międzyrzeczu kwestuje 47 wolontariuszy. Sztab mieści się w bibliotece miejskiej, gdzie przynoszą puszki z datkami ofiarowanymi przez mieszkańców. Do 20.30 zebrano ponad 19,7 tys. zł. .

WOŚP w Międzyrzeczu

Przeczytaj też: Zobacz, jak wygląda 19. finał WOŚP w Lubuskiem

Siedzibą lokalnego sztabu jest biblioteka na os. Centrum. Jak wygląda kwesta? - Ludzie są bardzo hojni. Uśmiechają się i chętnie wrzucają pieniądze do naszych puszek - mówi student Michał Owsiak, który kwestuje pod marketem Intermarche.

Michał Owsiak kwestuje razem z siostrą-bliźniaczką Małgorzatą i grupą przyjaciół. Przed rokiem uzbierali ponad 3,7 tys. zł, teraz chcą pobić ten rekord.

- Niektórzy nie wierzą, że nazywam się Owsiak. Podczas kwesty na wielką orkiestrę nasze nazwisko to ogromny atut - mówią bliźnięta.

Koncert po kweście

Około 13.00 do kwestujących przed Intermarche wolontariuszek Anny Wierzbickiej i Jagody Nycz podeszła pięcioletnia Kinga Jaskuła. Wrzuciła garść monet do ich puszki, a potem zaśpiewała im piosenke o żabce.

O 15.00 mieszkańcy i wolontariusze spotkają się na rynku na koncercie. Wystąpią zespoły Instant Blues z Zielonej Góry, In Rock ze Szczańca, System Ewakuacyjny z Lubrzy, Kanan Dub Band ze Skwierzyny, Międzyrzecza i Gorzowa Wlkp. Koncert prowadzić będzie Jacek Borowiak.

Co na aukcjach?

W Międzyrzeczu pierwsza kwestę zakończyła Urszula Kostrzewa. Razem z mamą zebrała 1.039 zł.
(fot. fot. Dariusz Brożek)

W trakcie koncertu odbędzie się licytacja przedmiotów przekazanych przez mieszkańców. Pod młotek trafią m.in.

- obraz olejny - dar prywatny,
- dwie pięknie wydane książki "Kardynał Wyszyński" autorstwa E.K. Czaczkowskiej i "Ksiądz Jerzy Popiełuszko" - E. K. Czaczkowskiej i T. Wiścickiego - dar p. Lidii Woźniak,
- fotografia formatu 30x40 w oprawie - dar Tomasza Nowaka,
- plakat Gali Boksu z autografem Wojciecha Bartnika - formatu 50 x 70 w oprawie,
- plakat Roberta Gawlińskiego z autografem - formatu 50 x 70 w oprawie,
- zestaw 4 płyt CD z piosenkami Bayer Full - dar od zespołu,
- dwie płyty CD z piosenkami Ivana Komarenki z autografami - dar artysty,
- logo Klubu Motocyklowego P.-G.M/C West Side - dar klubu.
- wejściówka dla 1 dziecka na 5 wizyt po 2 godz. do Sali Zabaw Fiku Miku - dar właściciela sali.

Szefowa sztabu Alicja Jankowska zapowiada, .że podczas aukcji będzie można wylicytować m.in. pobyt w gospodarstwie agroturystycznym

Fryzjerzy też grają

W orkiestrze grają także fryzjerzy z salonu Styl przy ul. Chrobrego. Dochód z niedzieli przekażą na konto WOŚP, klienci będą też mogli wylicytować maskotkę Nomika.

Jako pierwsza pełną puszkę datków do sztabu przyniosła Urszula Kostrzewa ze Szkoły Podstawowej nr 3. Razem z mama Izabelą uzbierały 1.039 zł. To o 20 zł więcej, niż przed rokiem. Gdzie kwestowały?

- Przed kościołem świętego Jana. Ludzie byli bardzo hojni - mówią.

Marcin kwestował od 5.45

Większość mieszkańców sama podchodziła do wolontariuszy. Dlaczego postanowili "zagrać" w wielkiej orkiestrze? - Zawsze staram się pomagać potrzebującym w miarę moich skromnych możliwości - tłumaczył Dariusz Potyrcha.

Siedziba sztabu znajduje się w bibliotece. Wolontariusze mogli tam odpocząć i pokrzepić się znakomitym żurkiem przygotowanym przez właścicieli restauracji Duet Beatę i Jacka Bełzów. - Jest pyszny - zgodnie zapewniali Arkadiusz Rodziewicz i Paulina Pawelska.

Już o 5.45 przed marketem Tesco kwestował Piotr Redner. O 17.00 przyszedł z puszką do sztabu w bibliotece. Nie ukrywał, że jest zmęczony, choć w czasie kwesty spałaszował dwa kebaby.

Wolontariusze przeliczają pieniądze razem z organizatorami. Zakończyli o 20.30. Na ulicach zebrano 19 tys. 705 zł i 80 gr. Dojdą do tego pieniądze z licytacji, dlatego ostateczna kwota będzie jednak wyższa. Poznamy ją prawdopodobnie dopiero jutro. Monika Ziółkowska ze sztabu WOŚP ma nadzieję, że pieniędzy będzie więcej niż przed rokiem, kiedy mieszkańcy przekazali na WOŚP 28 tys. 333 zł.

Policjantki też kwestują

O 15.00 na rynku przed ratuszem rozpoczął się charytatywny koncert. Przerywnikami są licytacje przedmiotów ofiarowanych przez mieszkańców. Wśród uczestników z puszką na datki krążyły policjantki st. sierż. Karolina Soja i mł. asp. Beata Gromadecka. Występowały w podwójnej roli; były wolontariuszkami i jednocześnie pilnowały porządku. Zebrały prawie 430 złotych, a do tego biżuterie i walutę.

- W całym powiecie nie odnotowaliśmy żadnych incydentów w związku z WOŚP - informuje B. Grodmadecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska