Pierwsze zdarzenie miało miejsce na początku marca. 20-letni uczeń powyrywał sztachety w płocie sąsiada. Spowodował szkody na 2.500 złotych.
Drugie zdarzenie miało miejsce w nocy, 16 marca bieżącego roku. Tym razem chłopak został przyłapany i zatrzymany przez sąsiada na gorącym uczynku. Jak się okazało sprawca był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu we krwi.
Ponadto policjanci ustalili, że 20-latek groził innemu sąsiadowi pozbawieniem życia i pobiciem.
Mężczyzna odpowie przed sądem. Za zniszczenie mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Groźby karalne zagrożone są karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?