21 listopada będzie burza magnetyczna na Słońcu. Mogą nie działać telefony
21 listopada 2016 r. będzie dniem wyjątkowym. Eksperci prognozują, że tego właśnie dnia do Ziemi mają dotrzeć skutki gwałtownej burzy, jaką odnotowano na Słońcu. Jej skutki będziemy odczuwać na Ziemi.
Zdaniem naukowców na Słońcu kilka dni temu była największa od pięciu lat burza. W czasie ogromnych wybuchów, w stronę Ziemi zostało wysłane różnego rodzaju promieniowanie i inne cząsteczki. Część z nich już dotarła do naszej planety, ale największe skutki słonecznego wybuchu będziemy odczuwać 21 listopada.
Zobacz też: 21 listopada - tego dnia czekają nas zaburzenia koncentracji i problemy z telefonem
Promieniowanie słoneczne może się okazać szkodliwe m. in. dla naszych telefonów. Smartfony mogą tego dnia działaś z problemami lub nie działać w ogóle. Utrudniona może być również łączność telefoniczna, problemy mogą występować również z nawigacją GPS. Bywa, że promieniowanie słoneczne ma negatywne skutki również na sieci elektryczne.
Jedni wróżą awarie i zniszczony sprzęt, inni uspokajają, że skutki promieniowania słonecznego wcale nie muszą być tak dramatyczne. Polskie Radio cytuje profesora Paula Callego z australijskiego Uniwersytetu Monash, który mówi, że teraz chyba jednak nie będzie tak źle: w przeszłości te burze były znacznie silniejsze. Dodaje, że systemy elektroniczne muszą być zabezpieczane na taką okoliczność.
Skutki burzy słonecznej mają dotrzeć do Ziemi 21 listopada.
Burza słoneczna może zakłócić m. in. działanie urządzeń elektrycznych.
Źle tego dnia mają działać m. in. telefony i tablety.