2 listopada, około godziny 1.00 w nocy do Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie dodzwonił się mężczyzna, który załamanym tonem głosu przekonywał, że ma dość życia i chce popełnić samobójstwo, wieszając się w swoim mieszkaniu. Dodał, że już wcześniej myślał o śmierci, ale tym razem się nie zawaha.
Rozmawiający z mężczyzną aspirant Robert Grześko zdawał sobie sprawę, że w takich sytuacjach liczy się czas, dlatego szybko udało mu się dowiedzieć pod jakim adresem mieszka 21-latek. Podczas, gdy rozmowa telefoniczna trwała pod wskazany adres został wysłany patrol policji. Dyżurni ponad 18 minut rozmawiali z mężczyzną i przekonywali go, że życie ma sens i nie warto z niego rezygnować.
Gdy zdesperowany człowiek odłożył słuchawkę wysłany wcześniej patrol policji był już na miejscu i mógł interweniować. We wnęce, na piętrze korytarza starego budynku, na taborecie z założoną na szyi pętlą stał młody mężczyzna, który kończył palić papierosa. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli mu na ratunek, jeden z policjantów złapał go za nogi i uniósł do góry, a drugi błyskawicznie odciął sznur. Następnie udzielili mu niezbędnej pomocy. Chwilę później młodym mężczyzną zaopiekowały się służby medyczne.
Dzięki zachowanemu profesjonalizmowi, spokojowi i natychmiastowemu działaniu świebodzińskich policjantów życie 21-latka zostało uratowane. Przyczyna jego decyzji o próbie popełnienia samobójstwa nie jest znana.
Przeczytaj też:Akcja "Znicz" w Lubuskiem. Było bezpiecznie, jak nigdy wcześniej (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?