Mężczyźnie nie udało się włamać do sklepu przy ul. Łokietka. - Tam zakończyło się na wybiciu szyby i nieskutecznym wyważeniu drzwi wejściowych. Dźwięk alarmu spłoszył włamywacza. Złodziej spowodował jednak straty o wartości blisko 1000 zł.
To nie zniechęciło przestępcy do włamania w innym miejscu - informuje kom. Marcin Maludy z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.
Kolejnym celem włamywacza stała się Żabka przy ul. 30-Stycznia. - Po wybiciu szyby i wyważeniu drzwi mężczyzna dostał się do środka. Ze sklepu zabrał papierosy, których wartość właściciel oszacował na 1.600 złotych. Dodając do tego uszkodzenia, jakie spowodował, wartość ta wzrosła do 2.200 złotych - informuje kom. M. Maludy.
Jeszcze tej samej nocy ruszyły poszukiwania sprawcy. Nie było zapisu z monitoringu. Policjanci zabezpieczyli tylko ślady na miejscu zdarzenia. 5 października odwiedzili mężczyznę, który był podejrzewany o dokonanie włamań. Jak się okazało 22-letek miał już problemy z prawem. - Młody mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dotyczące usiłowania włamania i włamania. Zebrany materiał dowodowy był mocny. 22-latek przyznał się do tych czynów - informuje kom. M. Maludy.
Policja nadal ustala sprawców zuchwałych kradzieży ze sklepów sieci Żabka, których dokonano przy ul. Borowskiego i na Placu Staromiejskim. Wyklucza aby zatrzymany 22-letni gorzowianin był w jakiś sposób powiązany z tymi zdarzeniami. - Tam doszło do sytuacji, w których nieustalone na tę chwilę osoby odwracając uwagę ekspedientek, kradły papierosy - informuje kom. M. Maludy.
Przeczytaj też: Cztery Żabki już obskoczyli. Złodzieje są wyjątkowo zuchwali
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?