26-latek i 32-latek okradali mieszkańców Trzebiechowa. Namierzyli ich policjanci, a część skradzionych przedmiotów odzyskali [ZDJĘCIA]

Mieszkańcy gminy Trzebiechów od kilku tygodni informowali policję w Sulechowie o kradzieżach części samochodowych z ich posesji. Złodzieje kradli felgi aluminiowe z oponami, skrzynie biegów, silniki, kierownice. Złodziejom w ręce wpadałay też elektronarzędzia (sprężarki, wkrętarki, szlifierki).

WIDEO: Sulechów. Wjeżdżał matizem pod prąd na S3 koło Sulechowa (FILM CZYTELNIKA)

- Dzielnicowi z Posterunku w Trzebiechowie oraz sulechowscy kryminalni rozpoczęli działania operacyjne i w ich wyniku wytypowali sprawcę, którym okazał się być 26-letni mieszkaniec gminy Trzebiechów, doskonale znany policjantom i wcześniej wielokrotnie notowany za podobne przestępstwa. Po zatrzymaniu przyznał się zarzucanych mu czynów. Ponadto podczas prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że podejrzany ma na swoim koncie także inne kradzieże podczas których zginęły m.in. akumulatory, siekiery, radio samochodowe czy też zestawy różnych kluczy - informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.

Policjanci ustalili, że niektórych przestępstw 26-latek dokonywał z innym mężczyzną, 32-letnim mieszkańcem Sulechowa. - W wyniku podjętych błyskawicznie działań policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów, m.in. akumulatory, siekiery, radio samochodowe, różne elektronarzędzia, kompresor oraz kilka zestawów kluczy, które wkrótce zostaną zwrócone właścicielom - wyjaśnia podinsp. Stanisławska.

26-latek usłyszał 4 zarzuty kradzieży, a także zarzut kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności. 32-latkowi natomiast przedstawiono zarzuty kradzieży i paserstwa. Za te przestępstwa grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.