Jak przyjeżdżają tu kibice Ruchu, to się piorą między sobą
Do brutalnego pobicia doszło w Bielszowicach. To stara, kopalniana dzielnica Rudy Śląskiej, gdzie wśród familoków pomieszkiwał 56-letni bezdomny. Mężczyzna padł ofiarą napaści ze strony 28-letniego Mariusza B. Sprawca znany był wcześniej policji z kradzieży, rozbojów i bójek.
- Syn ma na koncie różne wyroki. Za pobicia, narkotyki – przyznaje matka 28-latka. Sprawca napaści powiązany jest z grupami kibicowskimi ze Śląska. Jest znany na swoim osiedlu. - On się lubi bić. Jak przyjeżdżają tu kibice Ruchu, to się piorą między sobą – dodaje mieszkaniec Bielszowic.
Policja otrzymywała wiele skarg na bezdomnego
Pobity mężczyzna mieszkał w tej okolicy od urodzenia, kilka lat temu stracił pracę i mieszkanie, zaczął pić, zerwał kontakty nawet z najbliższą rodziną.
- Wiem, że u kilku osób miał pieniądze pożyczone – mówi w rozmowie telefonicznej córka Krystiana K.
56-latek nigdy nie był agresywny. Jako bezdomny i alkoholik często jednak przeszkadzał mieszkańcom. Sypiał na klatkach schodowych i je zanieczyszczał. Policja otrzymywała wiele skarg, ale każda interwencja, kończyła się podobnie.
- Od początku 2019 roku, podjęliśmy wobec tego mężczyzny dziewiętnaście interwencji. Dzielnicowi wielokrotnie proponowali mu pomoc, ale zawsze odmawiał – mówi st. asp. Arkadiusz Ciozak z Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
Zobacz też: Bójka pseudokibiców w Gorzowie, policja zatrzymała 9 osób
„Dużo osób mówi, że dobrze zrobiłem”
Okazuje się, że powodem pobicia bezdomnego, były właśnie jego drobne konflikty z mieszkańcami. - Dużo ludzi uważa, że dobrze, że zrobiłem z nim porządek i teraz go tu nie ma w ogóle. Byłem pod wpływem alkoholu i wybuchłem – opowiada Mariusz B.
Zanim 28-latek zaczął okładać pięściami i kopać, próbował również upokorzyć bezdomnego mężczyznę przed znajomymi.
- Nie wiem, po co to nagrywaliśmy. To było głupie. Nie chciałem tego pokazywać nikomu, chciałem mieć dla siebie to nagranie – tłumaczy.
Nagranie z pobicia policjanci znaleźli je w telefonie sprawcy. Mężczyzna został przesłuchany i wypuszczony po złożeniu wyjaśnień.
- W sprawcach tego rodzaju przemocy panuje przekonanie, że skoro atakują bezdomnych to można sobie wobec nich pozwolić na więcej - komentuje Anna Szymańska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rudzie Śląskiej.
28-latek trafił na trzy miesiące do aresztu
Po kilku dniach od pobicia, pan Krystian K. wrócił na osiedle. - To człowiek. Skoro mieli z nim problemy, to mogli to zgłosić, zainterweniować w inny sposób – komentuje córka pobitego.
Po naszym nagraniu, Mariusz B. został ponownie zatrzymany. Tym razem usłyszał zarzut znęcania się nad bezbronną osobą i grożenia jej śmiercią. Trafił na trzy miesiące do aresztu.
- Żadna osoba, niezależnie od tego, jak wygląda i w jakim jest stanie nie powinna być narażona na agresję. Najbardziej niepokojące w takich sytuacjach jest to, że nikt nie reaguje – kończy Anna Szymańska z MOPS.
źródło: UWAGA! TVN, x-news
28-latek w biały dzień pobił bezdomnego mężczyznę. Nikt nie ...
ZOBACZ TEŻ
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?