Zdjęcia do odcinka kręcono w maju w Zielonej Górze i... nad miastem. Ekipa filmowa sfilmowała z lotu ptaka stadion na ul. Wrocławskiej podczas Derbów Ziemi Lubuskiej. Ujęcia trybun z szalejącymi kibicami kręcono dzień przed meczem.
W serialu pojawił się m.in. ogródek klubu 4 Róże dla Lucienne, z którego na prośbę filmowców zdjęto dach. Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki dostał epizod mówiony. Został przedstawiony przez prezesa Roberta Dowhana jako prezydent miasta, "choć nie wygląda". Na co gospodarz miasta dopowiedział: "Ale zyskuje przy bliższym poznaniu".
W "39 i pół" "zagrały" też schody pod Palmiarnią i konik, ale szkoda, że filmowy Patryk go nie dosiadł. Choć tak po prawdzie, nie ma się mu co dziwić: właśnie dowiedział się, że dziecko, które nosi pod sercem jego zielonogórska żona nie jest jego. Tylko jakiegoś fotografa...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?