W październiku zeszłego roku policjanci wpadli na trop 45-latka, który w mieszkaniu miał dysk twardy z nielegalnym oprogramowaniem znanych firm komputerowych. Okazało się, że mężczyzna również nielegalnie rozpowszechniał to oprogramowanie i na tym zarabiał.
Znaleziony przez policjantów dysk twardy zbadał biegły informatyk. Potwierdził, że zapisane na nim dane pochodzą z nielegalnego źródła.
45-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jeśli sąd się do niego nie przychyli, mężczyźnie grozi nawet pięć lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?