Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

67-latek, który zastrzelił psa z wiatrówki, został już zatrzymany przez policję

Aleksandra Sierżant
Aleksandra Sierżant
Zatrzymany powiedział policjantom, że nie chciał zastrzelić zwierzęcia, a jedynie je wystraszyć
Zatrzymany powiedział policjantom, że nie chciał zastrzelić zwierzęcia, a jedynie je wystraszyć Czytelniczka
Policjanci z Komisariatu Policji w Sulechowie trzy godziny po zdarzeniu zatrzymali w piątek (9 listopada) mężczyznę, który zastrzelił psa z broni wiatrowej. 67-letni mieszkaniec Sulechowa usłyszał zarzut uśmiercenia zwierzęcia

Mężczyzna zastrzelił psa

Sulechowscy policjanci zostali wezwani w piątek (9 listopada) na miejsce zdarzenia, gdzie pies należący do jednego z mieszkańców wykrwawił się po postrzeleniu. Policjanci na miejscu ustalili, że pies biegał bez kontroli w okolicy posesji.

O sprawie pisaliśmy tutaj:

- Świadkowie słyszeli, że w pewnej chwili padł strzał i pies nagle upadł. Po rozpytaniu sąsiadów policjanci dowiedzieli się o kilku osobach, które mieszkają w pobliżu i mają broń wiatrową. W ciągu trzech godzin od zdarzenia zostały sprawdzone wszystkie te osoby i w następstwie tych czynności policjanci zatrzymali 67-letniego mężczyznę, który podczas przesłuchania przyznał się do strzelenia w kierunku psa - informuje podinspektor Małgorzata Barska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny policjanci znaleźli broń wiatrową, śrut oraz lotki.

Zatrzymany powiedział policjantom, że nie chciał zastrzelić zwierzęcia, a jedynie je wystraszyć

67-latek, który zastrzelił psa z wiatrówki, został już zatrz...

,,Chciał go tylko przestraszyć"

Zatrzymany powiedział policjantom, że nie chciał zastrzelić zwierzęcia, a jedynie je wystraszyć. Był zdenerwowany ponieważ wielokrotnie zwracał uwagę właścicielowi psa, że ten wypuszczony bez opieki załatwia się przed garażem mężczyzny, który zmuszony był sprzątać po nie swoim zwierzęciu. W piątek 67-latek znowu zobaczył psa pod swoim garażem, zdenerwował się i wpadł na niefortunny pomysł żeby wystraszyć zwierzę strzałem z wiatrówki. Niestety jak sam przyznał z powodu słabego wzroku chybił i trafił czworonoga.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut z artykułu 35 Ustawy o ochronie zwierząt, według którego za uśmiercenie zwierzęcia grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

- Nie ma i nie może być społecznej zgody na takie traktowanie zwierząt. Każdy kto ma informacje bądź jest świadkiem znęcania się nad zwierzętami powinien poinformować odpowiednie służby, w tym Policję. Reakcja lubuskich policjantów, którzy wielokrotnie wykazywali się empatią wobec zwierząt, będzie natychmiastowa - apeluje rzeczniczka zielonogórskiej policji.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska