Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

82. rocznica masowych zsyłek na Sybir. Tak została uczczona w Żaganiu!

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
82. rocznica masowych zsyłek na Sybir w Żaganiu. Złożenie wiązanek pod krzyżem na cmentarzu komunalnym
82. rocznica masowych zsyłek na Sybir w Żaganiu. Złożenie wiązanek pod krzyżem na cmentarzu komunalnym Małgorzata Trzcionkowska
Sybiraków z Żagania i okolic jest już zaledwie 64. W sierpniu 2020 roku odeszła jego wieloletnia szefowa Maria Jastrzębska (92+). Jej obowiązki przejęła córka Jadwiga Jastrzębska, która stara się, aby pamięć o zesłańcach nie zginęła. W czwartek 10 lutego 2022 w Kościele Mariackim przy pl. Klasztornym odbyła się msza święta. Po niej zebrani złożyli wiązanki pod krzyżem Sybiraków na cmentarzu komunalnym i pod pomnikiem przy ul. Piastowskiej.

Pani Maria (92 lata +) na zsyłkę trafiła w lutym 1940 roku. Miała wówczas 11 lat. Wraz z rodzicami, trójką rodzeństwa oraz 90-letnią babcią mieszkała we wsi Harbuzów koło Tarnopola. Rodzina została zabrana z domu w nocy. Najpierw usłyszeli łomotanie kolbami do drzwi. Weszli sowieccy żołnierze i kazali im się natychmiast pakować. Polacy byli wyganiani na 30-stopniowy mróz w samych kapciach i piżamach. Potem trafili do bydlęcych wagonów, którymi jechali przez miesiąc. W tragicznym stanie dojechali do Krasnouralska. Tam mieszkali w barakach. Dorośli pracowali w kopalni, a młodzież przy wyrębie lasu. Do tego panował potworny głód. Po dwóch latach życia w ciężkich warunkach ojciec i babcia pani Marii umarli z głodu. Powodem ich zsyłki było to, że ojciec służył w armii gen. Józefa Hellera.
W uroczystości z okazji 82. rocznicy wielkich zsyłek na Sybir wzięła udział pani Teofila, starsza siostra pani zmarłej pani Marii. - Ciocia miała wówczas 13 lat - tłumaczy Jadwiga Jastrzębska. - Była najdrobniejsza z rodzeństwa, a jako 13-latka miała już pracować przy wyrębie tajgi. Żeby uratować jej życie, rodzina stwierdziła, że jest młodsza. Niestety, po latach archiwa zaginęły i nie można już sprostować jej faktycznego wieku.

Zsyłka na Sybir była tajemnicą

Jako dziecko Jadwiga Jastrzębska wiedziała, że mama była zesłańcem. - Ale mogliśmy o tym mówić tylko w domu - wspomina. - Gdy opowiadała o swojej historii w pracy, miała wielkie nieprzyjemności. Kazano jej nawet zmienić życiorys.
W uroczystości wziął udział między innymi 98-letni Piotr Gubernator, kombatant, żołnierz, który walczył o Polskę. Sam nie był zesłańcem, ale z Syberii do Polski, ale jako młoda dziewczyna, do kraju wróciła jego żona. To dla niego jest bardzo ważna sprawa. Zebrani pamiętali również o zmarłej Marii Jastrzębskiej, na której złożyli kwiaty i zapalili znicze.

Czytaj również na naszym portalu

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska