Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

87-letnia kobieta zaginęła i noc spędziła w lesie. Na szczęście nic poważnego jej się nie stało

(paw)
Kobiety szukali m.in. policjanci ze Strzelec Krajeńskich.
Kobiety szukali m.in. policjanci ze Strzelec Krajeńskich. KPP Strzelce Kraj.
Policjanci, strażacy, rodzina oraz mieszkańcy Łącznicy przez prawie dwa dni szukali 87-letniej kobiety.

W piątek, 28 lutego, w godzinach wieczornych, dyżurny strzeleckiej komendy został powiadomiony o zaginięciu mieszkanki Łącznicy. Na miejsce zostały wysłane policyjne patrole oraz straż pożarną ze Strzelec Krajeńskich. Rodzina zaginionej poinformowała, że kobieta ostatni raz widziana była przez jednego z sąsiadów w okolicach swojego domu.

Jeszcze tego samego dnia policjanci, strażacy z PSP w Strzelcach oraz ochotnicy, a także mieszkańcy okolicznych wsi sprawdzali zabudowania, zarośla i łąki. Niestety bez rezultatu. W akcji poszukiwawczej brał też udział policyjny pies, który nie podjął tropu. W późnych godzinach wieczornych, zapadła decyzja o przerwaniu poszukiwań i dalszym ich kontynuowaniu następnego dnia.

W sobotę, 1 marca, poszukiwania były kontynuowane. Mimo że temperatura o poranku spadła poniżej zera, rodzina zaginionej przekonywała, że kobieta cieszyła się dobrym zdrowiem i wierzą w jej szczęśliwe odnalezienie. Biorący udział w akcji funkcjonariusze i mieszkańcy przeczesywali coraz większy obszar.

Około godz. 16 w rejonie jeziora Ciszewo odnaleziono 87-latkę całą i zdrową. Kobieta mimo nocy spędzonej w lesie, w dobrym stanie przewieziona została do szpitala w Drezdenku.

- Należy podkreślić wielkie zaangażowanie sąsiadów, a także współpracujących z policją służb, przede wszystkim strażaków-ochotników. Bez ich wsparcia i poświęcenia poszukiwania na tak szeroką skalę nie byłyby możliwe - informuje sierż. Tomasz Bartos ze strzeleckiej komendy.

Zobacz też: Uwaga kierowcy, ruszy system odcinkowego pomiaru prędkości. Także na lubuskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska