Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

89-latka była zamknięta w mieszkaniu, w którym ulatniał się gaz

Materiały policji, oprac. (pik)
Dzięki interwencji policjantów udało się zlokalizować nieszczelność w instalacji gazowej. Uratowano 89-letnią kobietę.
Dzięki interwencji policjantów udało się zlokalizować nieszczelność w instalacji gazowej. Uratowano 89-letnią kobietę. materiały policji
Dzięki telefonicznemu zgłoszeniu mieszkańca i determinacji żagańskich policjantów ogniwa patrolowo-interwencyjnego, została uratowana 89-letnia kobieta. Okazało się, że w kuchni jej mieszkania rozszczelniła się instalacja gazowa. Gdyby nie zdecydowane działania policjantów mogło dojść do tragedii.

W sobotę (14 stycznia) dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu odebrał telefon od kobiety, która zgłosiła, że w jednej z kamienic przy ul. Buczka czuje gaz. Policjant natychmiast powiadomił o tym fakcie straż pożarną i pogotowie gazowe. Na miejsce zdarzenia skierował również policjantów z żagańskiego patrolu.

Policjanci pierwsi dotarli na miejsce interwencji. Po wejściu do starej kamienicy funkcjonariusze wyraźnie wyczuli woń gazu, dlatego natychmiast otworzyli okna na klatce schodowej i rozpoczęli ewakuację mieszkańców. Kiedy do kamienicy dotarli strażacy i pogotowie gazowe, budynek był już przewietrzony i urządzenia pomiarowe nie wykazały przekroczenia stężenia gazu.

Pracownicy pogotowia gazowego dokładnie sprawdzili instalację gazową na klatce schodowej. Wyglądało na to, że instalacja gazowa jest sprawna i można zakończyć interwencję. Jednak policjanci byli przekonani, że wyraźnie czuli woń gazu, nie odpuścili i nie zakończyli interwencji. Poprosili osoby, które po ewakuacji czekały na zewnątrz, aby udostępnili do kontroli instalację gazową we wszystkich mieszkaniach.

Jedno z mieszkań na parterze było zamknięte i pomimo pukania nikt nie otwierał drzwi. Policjanci poinformowali o tym oficera dyżurnego aby podjąć decyzję o siłowym otwarciu pomieszczeń. W tym czasie do kamienicy przyszedł mężczyzna – syn starszej kobiety, która tam mieszkała. Mężczyzna otworzył drzwi wejściowe. Okazało się, że w mieszkaniu była 89-letnia kobieta, która miała bardzo poważne problemy z poruszaniem się i sama nie była w stanie otworzyć drzwi. To właśnie w kuchni jej mieszania pracownicy pogotowia gazowego wykryli rozszczelnienie się instalacji gazowej. Awaria została naprawiona, a mieszkańcy mogli powrócić do swoich mieszkań.

Zobacz też powiązane tematycznie wideo. Trzy osoby trafiły do szpitala po zatruciu tlenkiem węgla w Częstochowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska