Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A2 zabrała im pracę

Czesław Wachnik 68 324 88 29 [email protected]
(fot. archiwum GL)
(fot. archiwum GL)
Ponad 30 osób już straciło pracę. Ale może być gorzej. - Jeśli nie powstanie węzeł przy A2 w Łagowie, na bruk trafią setki ludzi - ostrzega Jeremiasz Jurczyk, szef stacji paliw w Gronowie.

Przeczytaj też: Czy nowa autostrada przyniesie nam zyski?

Od 1 grudnia czynny jest odcinek A2 od Nowego Tomyśla do Świecka. Otwarty z wielką pompą. Ale w tej beczce miodu jest i łyżka dziegciu. Przez ponad rok nie będzie węzła w Jordanowie. Z tego w Trzcielu nie mogą w pełni korzystać tiry. Planowane przed laty zjazdy w Łagowie i Myszęcinie nie powstały i nie bardzo wiadomo, kiedy zostaną zbudowane.

A jeśli nie będzie węzła w Łagowie, „umrą” wybudowane w ostatnich latach kompleksy turystyczne przy krajowej „dwójce”. Parkingi, sklepy, hotele, stacje paliw, myjnie... Pracuje tam kilkaset, a może nawet tysiąc osób.

Piątek, 12.00. Za Mostkami skręcamy do Portu 2000. Janusz Marcinkiewicz, szef kompleksu mówi, że dyskusja o węźle w Łagowie robi się zbyt gorąca. - A ja chcę, żeby wszystko się uspokoiło. Wtedy można będzie pomyśleć, co dalej. Mogę tylko potwierdzić, że u nas ruch znacznie się zmniejszył - tłumaczy.

Halina Marcinkiewicz, współwłaścicielka Portu dodaje: - To, że powstanie A2, było wiadomo od dawna. Dla nas chyba ważniejszy od węzła w Łagowie jest ten w Jordanowie. I dopóki nie powstanie, czekają nas trudne czasy. Kilkudziesięciu osobom nie przedłużyliśmy umów.

W barze jest ponad 20 stolików, przy nich osiem osób. W sklepie pusto, na stacji paliw też. Ale na parkingu z tyłu stoi ok. 30 tirów. Jedziemy dalej. Mijamy Stok i skręcamy do kompleksu Citroneksu. W restauracji ponad 40 stolików i ani jednego klienta. W sklepie wielkości dużego marketu i na stacji paliw też pusto. Na parkingu sześć tirów.

- Na razie czekamy. Jeśli nic się nie zmieni, trzeba będzie zwalniać ludzi. A zatrudniamy 300 osób - tłumaczy Jarosław Kłębucki, menedżer i gospodarz.

- Boję się pomyśleć, co będzie, gdy stracę pracę. Wiele koleżanek też się boi - mówi Justyna Chołdrych, od pół roku pracuje w restauracji. Dojeżdżamy do Poźrzadła, dochodzi 14.00. Przed Nevadą parkują trzy auta, na zapleczu dziesięć tirów. W restauracji prawie 50 stolików i 15 klientów. W potężnym sklepie, oprócz obsługi, nie ma nikogo. - Sam pan widzi, ilu jest klientów - stwierdza pracująca tu brunetka.

Kto ma biznes przy krajowej „dwójce”, dotychczas żył z turystów i kierowców tirów. Ale teraz auta uciekły na autostradę A2. Ratunkiem może być budowa węzła w Łagowie, o który chcą walczyć miejscowi przedsiębiorcy. Już założyli stowarzyszenie.

W skład wchodzą m.in.: prezes Citroneksu Artur Toronowski, Jeremiasz Jurczyk, Leszek Malinowski, Stanisław Pisarek, szef stowarzyszenia transportu Wiesław Barcewicz. Ten ostatni przygotował już wstępny projekt zjazdu. Koszt: ok. 5 mln zł. Niewiele, bo wcześniej Autostrada Wielkopolska szacowała inwestycję na prawie 20 mln. Przedsiębiorcy liczą na pomoc lubuskich parlamentarzystów.

Bożenna Bukiewicz, posłanka PO: - Sprawa jest trudna. Ministerstwo Infrastruktury i Autostrada Wielkopolska w podpisanej koncesji uzgodniły, że węzeł w Łagowie powstanie do 2030 roku. Jedyną szansą jest przekonanie ministra, by zmieniono ten zapis. I o tym będę chciała z nim rozmawiać.

Józef Zych, poseł PSL. - Temat nie będzie łatwy, bo już wcześniej, po informacji od wójta Łagowa, rozmawiałem w tej sprawie z byłym ministrem Grabarczykiem. Chyba trzeba ponownie interweniować. W najbliższych dniach zbiera się zespół poselski. Pomyślimy, co można zrobić w tej sprawie.

Elżbieta Polak, marszałek lubuski: - Na razie pomagamy finansowo przy rozbudowie węzłów w Trzcielu i przy A18. Czy możemy pomóc w przypadku Łagowa? To sprawa zupełnie nowa, muszę poznać szczegóły.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska