Adwent, czyli czas, w którym "sprzątamy" swoje serca [WIDEO]

Adwent rozpoczyna się w niedzielę, 27 listopada i trwa przez cztery kolejne tygodnie. - To czas, w którym przygotowujemy się na przyjście Pana Jezusa. Poza tym to nowy rok w Kościele, taki liturgiczny nowy rok. Cztery tygodnie powinny nam wystarczyć, żeby dobrze się przygotować do świąt Bożego Narodzenia - tłumaczy ks. Paweł Hardej z parafii p.w. św. Maksymiliana Kobego w Gorzowie Wlkp. - Adwent ma nas przygotować na przyjście Mesjasza. Dlatego rozumiemy go w kilku znaczeniach. Z języka łacińskiego adventus to oczekiwanie na przyjście wysokiego dygnitarza. Drugie znaczenie jest rozciągnięte w czasie i jest to wyczekiwanie na powtórne przyjście Pana Jezusa na świat na końcu czasu - dodaje kapłan.

Symbolicznie czas adwentu przedstawiany jest w postaci wieńca adwentowego. Są w nim cztery świece, zapalane w kolejne niedziele adwentu. Takie wieńce stają w kościołach, niektórzy wierni umieszczają je też w swoich domach. Każda ze świec ma swoją symbolikę. Zapalanie świec oznacza czuwanie i gotowość na przyjście Chrystusa. Wiąże się to ze słowami Chrystusa, który określał siebie mianem "światłości świata". Pierwsza świeca symbolizuje przebaczenie przez Boga nieposłuszeństwa Adama i Ewy wobec Niego. Świeca zapalana w drugą niedzielę adwentu stanowi symbol wiary patriarchów Narodu Izraelskiego jako wdzięczność za dar Ziemi Obiecanej. Trzecia z kolei świeca odnosi się do radości króla Dawida, który celebruje przymierze z Bogiem. Zaś ostatnia świeca symbolizuje nauczanie proroków, głoszących przyjście Mesjasza. W Wigilię Bożego Narodzenia wszystkie palące się świece stanowią symbol bliskości "przyjścia" Jezusa.

Światło świec w wieńcu oznacza nadzieję. Zieleń wieńca stanowi symbol trwającego życia. Natomiast kształt kręgu symbolizuje wieczność Boga, który nie ma początku ani końca oraz wieczność życia Chrystusa.

Zobacz też: Wszystkich Świętych a Dzień Zaduszny. Czym się od siebie różnią? [WIDEO]