Ostatnio na wniosek Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. biegły sprawdzał, czy wybudowane przez gminę oświetlenie mogło być niebezpieczne dla przechodniów. Chodzi o lampy postawione nielegalnie w 2006 r. przy ścieżce z Międzyrzecza na cmentarz. Zgodę na ich podłączenie do prądu bez odpowiednich badań wydał burmistrz Tadeusz Dubicki, co - zdaniem śledczych - mogło narazić pieszych na utratę zdrowia, lub nawet życia. To jeden z 16 zarzutów postawionych mu przez prokuraturę i rozpatrywanych obecnie przez gorzowską Temidę.
- Ekspertyza jest korzystna dla burmistrza. Zdaniem autora, lampy nie stanowiły zagrożenia. Jego opinia zamyka ten wątek sprawy, choć ostateczną decyzję podejmie sąd orzekając wyrok - komentuje jego obrońca Jerzy Synowiec.
O procesie burmistrza i 12 jego współpracowników piszemy w "GL" i na naszym portalu od kilku tygodni. Przypominamy, że prokuratura oskarżyła ich o działania na szkodę gminy. Kolejna rozprawa ma się odbyć w najbliższy wtorek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?