Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademia Piotra Reissa już wkrótce w Nowej Soli

Artur Lawrenc 68 387 52 87 [email protected]
Damian Stopa stworzył przy UKS-ie komórkę Akademii Piotra Reissa
Damian Stopa stworzył przy UKS-ie komórkę Akademii Piotra Reissa fot. Artur Lawrenc
Reaktywowany niedawno uczniowski klub piłkarski pod szyldem Dozametu będzie pierwszym w naszym województwie, w którym działać będzie Akademia Piłkarska Piotra Reissa. Szkółka rozpoczęła nabór dla dzieci w wieku 5-11 lat.

Wiceprezes UKS Dozamet Damian Stopa, gdy powoływał do życia nowy klub piłkarski w mieście, nie chciał powielać przestarzałego schematu. Marzył o tym, by zrobić coś więcej. Marzył o projekcie, który pozwoli dzieciom na rozwój pod kątem nie tylko piłkarskim.

I tak, dzięki kontaktom z ludźmi, którzy budowali strategię marketingową Lecha Poznań, stworzył przy UKS-ie komórkę akademii Reissa. Szkółka ta przeznaczona jest dla najmłodszych, chłopców i dziewcząt od pięciu do jedenastu lat. Starsi są również mile widziani, ale w szeregach Dozametu. Obie sekcje prowadzą osobny nabór. - Oficjalnie są to dwa różne podmioty, klub i szkółka. Ale ściśle ze sobą współpracujące, mające jedną bazę, jeden cel i przede wszystkim jeden system szkolenia - mówi D. Stopa, wiceprezes Dozametu i koordynator akademii.

To właśnie system szkolenia i jego filozofia wychowywania dzieci są w tym projekcie najciekawsze. Poznańscy trenerzy przeszli specjalne szkolenia i staże w największych europejskich klubach. Sposób prowadzenia treningów jest wzorowany na chyba najlepszym z możliwych wzorów - na systemie szkolenia w FC Barcelonie. Trenerzy, którzy będą pracować z dziećmi w Nowej Soli również zostaną odpowiednio doszkoleni przez poznańskich specjalistów. - Akademia nie pozwala sobie na dowolność pracy szkoleniowców. Tak do dziś pracuje się w większości klubów w kraju i nic z tego nie wychodzi. Mamy jednolity system, określający, co, kiedy i z jakimi dziećmi należy robić - opowiada Stopa.

Podopieczni akademii będą trenować na Orlikach, bo tych w mieście nie brakuje. Zimą na jednej z hal. - Z bazą na pewno nie będzie problemu. Trudniej jest uświadomić mieszkańców, że Akademia Piotra Reissa, nie jest projektem czysto piłkarskim. Zakłada naukę języka angielskiego, żeby w przyszłości potencjalnym wychowankom ułatwić porozumiewanie się w zagranicznych zespołach - zachęca D. Stopa. - Dalej wpajanie kodeksu, poszanowania dla rywala, nauka tańca dla dziewczynek, ogólnorozwojowe zajęcia sportowe i zabawa. Dzieci mają spędzać czas aktywnie i zdrowo. Po ukończeniu akademii w wieku 11 lat, dzieci i ich rodzice mają wolną drogę. Mogą kontynuować trenowanie piłki w Dozamecie, ale równie dobrze w każdej innej sekcji sportowej w mieście.

Damian Stopa obecnie jeździ po województwie i przedstawia założenia akademii w innych klubach. Bardzo prawdopodobne jest, że po Nowej Soli, szkółka Reissa pojawi się na mapach w Zielonej Górze, Żaganiu, Żarach i Sulechowie.

- Na wyniki oczywiście będzie trzeba czekać. Ale, jak pokazuje przykład niemiecki, tylko działanie takich szkółek, może podnieść poziom piłki nożnej w Polsce - przekonuje Stopa.
Oficjalne rozpoczęcie działalności w marcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska