Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademicy szykują się na Lubin

Przemysław Piotrowski
Zielonogórzanie takich chwil mieli w tym sezonie zdecydowanie najwięcej. Nich dobra passa trwa.
Zielonogórzanie takich chwil mieli w tym sezonie zdecydowanie najwięcej. Nich dobra passa trwa. fot. Tomasz Gawałkiewicz
- Jest stresik, ale czujemy się mocni - mówi przed pierwszymi meczami fazy play off drugiej ligi lider AZS-u UZ-u Zielona Góra Wojciech Lis. - Coś obiecaliśmy kibicom i mamy zamiar się z tego wywiązać, a żeby tak się stało, musimy najpierw wyeliminować lubinian.

W sobotę o godz. 16.00 i w niedzielę o 11.00 hala przy ul. Prof. Szafrana powinna się wypełnić. Akademicy podejmą Cuprum Mundo Lubin, czwartą ekipę w tabeli. Do finału naszej grupy przejdzie ten, kto pierwszy trzykrotnie sięgnie po zwycięstwo.

- Ciężko pracujemy i nastawiamy się na ostrą walkę - zapowiada trener zielonogórzan Tomasz Paluch. - Dobrze byłoby wygrać dwa pierwsze spotkania, bo później jedziemy do Lubina, a tam może być ciężko. Kluczem do zwycięstwa będzie mocna zagrywka, bo Cuprum wtedy wyraźnie się gubi.

Akademicy są na tyle mocni, że spokojnie powinni triumfować, ale jest jedno "ale". - Na 99 procent nie wystąpi nasz libero Bartek Odwarzny - mówi Paluch. - Ma problem z wiązadłem krzyżowym w kolanie i wątpię, aby zdołał się wykurować, choćby na drugie spotkanie w niedzielę. Jego miejsce zajmie Witek Zasowski, który już występował na tej pozycji. To młody zawodnik, więc będzie to dla niego ważny sprawdzian. Wierzę jednak, że da radę.

Lubinianie to drużyna mocna, choć bez lidera. Na pewno odstępuje choćby zespołom UAM-u Poznań, czy Grześków Hellena Kalisz, które tworzą drugą parę. Dlatego jeśli nasi marzą o awansie, to pokonać lubinian.

- Prosimy kibiców, aby wypełnili halę, bo ich doping jest nam bardzo potrzebny - apeluje Lis. - My zrobimy wszystko, aby dotrzymać danej obietnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska