- Około południa do policji w Gubinie zadzwonił młody mężczyzna i poinformował, że na stacji paliw Orlen jest podłożona bomba - mówi Norbert Marczenia, oficer prasowy z Krosna Odrzańskiego.
Policja zrobiła blokady ulic w okolicy, obowiązują tam objazdy. Na wszelki wypadek zarządzono też ewakuację okolicznych mieszkańców oraz szkoły ponadgimnazjalnej.
- Teren stacji sprawdzały osoby z przeszkoleniem pirotechnicznym - mówi N. Marczenia.
Jednak jak się dowiedzieliśmy był to fałszywy alarm.
Ok. 17.00 policja wiedziała już z której budki telefonicznej dzwonił "żartowniś", który poinformował o bombie. Obecnie trwają poszukiwania młodego mężczyzny.
Fałszywy alarm na ponad cztery godziny zaangażował policję, straż pożarną pogotowie ratunkowe i pirotechników.
- Niestety dość często mamy podobne sprawy. Najczęściej dostajemy informacje o bombach w szkołach. Sprawców fałszywych alarmów w końcu udaje się namierzyć - mówi Norbert Marczenia, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?