Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wykorzystaliśmy swojej szansy

Rozmawiał Andrzej Mizera
Dariusz Siekliński
Dariusz Siekliński GRZEGORZ GOLEC
Trener Can-Packu Okocimskiego, Dariusz Siekliński po remisie 0:0 ze Zniczem Pruszków odczuwał duży niedosyt.

W piątek z bardzo trudnego terenu Pana drużyna, wróciła z bezbramkowym remisem. Przed meczem ze Zniczem, ten wynik wziąłby Pan w ciemno. Po jego zakończeniu odczucia są jednak inne?
Po końcowym gwizdku mieliśmy dużo sportowej złości. Spotkanie cały czas kontrolowaliśmy. Nie potrafiliśmy wykorzystać gry w przewadze najpierw z jednym, a potem z dwoma zawodnikami. Może sięgnęlibyśmy po trzy punkty, gdyby oba zespoły kończyły mecz w pełnych składach. Wygląda na to, że te sprzyjące okoliczności zdeprymowały zespół. Niestety, nie potrafił wykorzystać swojej szansy.

Czy w Pruszkowie zawiodła psychika czy też zabrakło odpowiedniej dyspozycji?
Ciężko mi powiedzieć. W każdym z dotychczasowych meczów mieliśmy nie tylko przewagę, ale też stwarzaliśmy sobie po kilka okazji podbramkowych. W piątek ich zabrakło.

W piątek, w bramce postawił Pana Aleksandra Kozioła. Co o tym zadecydowało?
Robert Błąkała, nasz dotychczasowy numer jeden między słupkami, w ostatnich meczach popełnił kilka błędów i potrzebował odpoczynku. A ponieważ w kadrze mam trzech równorzędnych golkiperów, to tym razem szansę występu otrzymał Olek.

Czy po ośmiu dotychczasowych meczach można już powiedzieć na co stać Can-Pack Okocimskiego w tegorocznych rozgrywkach?

Na to jest jeszcze za wcześnie. Na podsumowania i plany najlepszym momentem jest koniec rundy jesiennej.

O wizycie w Pruszkowie trzeba będzie szybko zapomnieć, bo przed "Piwoszami" ciekawe mecze.
W najbliższym czasie zmierzymy się z Błękitnymi Stargard Szczeciński, Cracovią w Pucharze Polski i ponownie w lidze z Limanovią. Zapowiadają się spore emocje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska