Ale kolejka po wakacje!

- Co tu się dzieje? - zapytaliśmy wczoraj ludzi stojących w gigantycznej kolejce przed kasami w Centrum Rekreacyjno-Sportowym.

- Można kupić kolonię dla dziecka w promocji - zażartował pan Janusz.
Zasięgnęliśmy języka u kolejnych osób i dowiedzieliśmy się, że to całe zamieszanie jest przez zapisy na letnie turnusy organizowane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Przed kasami byliśmy ok. 7.30, ale pierwsi chętni pojawili się już o 4.00.

Katarzyna i Marcin Operacz w ogonku stoją już drugi rok. - Warto tu przyjść, żeby zobaczyć, jak kiedyś ludzie stali w kolejkach - mówi małżeństwo. - W zeszłym roku nasz syn się dobrze bawił, dlatego i w tym postanowiliśmy go zapisać. Mam tylko jedną uwagę. Zajęcia powinny odbywać się od 7.00 do 15.00, kiedy większość rodziców pracuje. Dowożenie dziecka na godz. 9.00 to kłopot.

Anna Zając mówi, że w tym roku chętnych jest więcej niż w zeszłym: - To zasługa basenu. Moja córka Natalia w lutym skorzystała z zimowiska i była bardzo zadowolona. Moim zdaniem zapisy powinny odbywać się przez internet. Kolejki nie byłyby takie duże.

Małgorzata Grzesik choć stała na końcu kolejki wierzyła w to, że jej pociecha bez kłopotu dostanie się na półkolonię. - W zeszłym roku też zamykałam kolejkę - tłumaczy nasza rozmówczyni. - I jakoś się udało. W tym roku też będzie dobrze.
Nic dziwnego, że ludziom chce się stać po kilka godzin. Bo to ciekawa oferta.

Józef Żuraszek przyszedł, aby zapisać wnuczkę Weronikę.

- Stoję tu już od 6.00. Rodzice w pracy, więc dziadka wysłali - żartuje mężczyzna. - Przez całe lato zięć i córka będą mieli mało czasu, ja z małżonką planujemy urlop nad morzem, a dzięki kolonii Weronika będzie miała co robić.

Cztery turnusy

MOSiR przygotował cztery dziesięciodniowe turnusy. Na każdym z nich jest 40 miejsc. Pierwszy odbędzie się od 4 do 15 lipca. Kolejne: 18- 29 lipca, 1-12 sierpnia, 16- 26 sierpnia.
Zajęcia potrwają od godz. 9 do 15.

- Największą atrakcją dla dzieciaków będą spotkania z koszykarzami Zastalu - tłumaczy kierowniczka turnusu Karina Szymańska.
Koszt jednego turnusu wynosi 160 zł. W cenę wliczone są posiłki ( obiad) słodycze i napoje. O przyjęciu dziecka decyduje kolejność zgłoszeń.

A czy wszystkie dzieci dostaną się na turnus?

- Utworzyliśmy listę rezerwową - wyjaśnia Szymańska. - Jeśli komuś nie poszczęści się za pierwszym razem, może uda mu się za drugim.

Dyrektora MOSiR-u Roberta Jagiełowicza kolejka ani trochę nie zdziwiła. - Ludzie stoją, bo przygotowaliśmy bardzo ciekawą ofertę - tłumaczy. - Każde dziecko znajdzie w niej coś dla siebie. Proszę mi wierzyć, że nikt się nie skarży na kolejki.

- A czy nie można by zrobić zapisów przez internet?- dopytujemy.

- To bardzo zły pomysł - padła odpowiedź. - Zapisy przez internet spowodowałyby tylko większe zamieszanie. Pojawiłyby się zarzuty, że przyjmujemy znajomych. System kto pierwszy ten lepszy, jest bardziej sprawiedliwy.

W tym roku miasto do letniego wypoczynku dzieci dołoży 143 tys. zł. Najwięcej, bo 40 tys. zł otrzyma stowarzyszenie współpracy Polska- Wschód.

Letnie zajęcia

W mieście zajęcia latem zorganizują m.in.: MOSiR, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna, Młodzieżowy Dom Harcerza:

* ferie w Dom Harcerza (lipiec, sierpień) od poniedziałku do piątku od 10 do 14.00. W lipcu przy ul. Dzikiej, w sierpniu przy Wyszyńskiego. Zajęcia: plastyczne, teatralne, modelarskie, wokalne, gry i zabawy. Harmonogram pojawi się w internecie w ciągu dwóch tygodni.

* ferie w bibliotece (lipiec, sierpień, oddział dla dzieci, filia nr 11 przy ul. Ptasiej, filia nr 9 przy ul. Podgórnej). Placówka planuje tygodnie tematyczne: dziennikarski, muzyczny, filmowy, zdrowia i urody, aktorski, kabaretowy, kulinarny, taneczny oraz spełniania życzeń.

* ferie w MOSIR (lipiec, sierpień): gry i zabawy sportowo-rekreacyjne na hali, basen, wycieczki do Ochli, kino, konkursy z nagrodami, spotkania z koszykarzami Zastalu.

O letnich zajęciach poinformujemy w Tygodniku Zielonogórskim, 18 czerwca.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport