Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandra Beres zawsze wywiesza flagę

(habe)
Aleksandra Beres przed swoim domem
Aleksandra Beres przed swoim domem fot. Henryka Bednarska
- Zawsze mam wywieszoną flagę, na każde święto - mówi 86-letnia Aleksandra Beres z podgorzowskich Jeżyków. To jedyna flaga we wsi.

Flagę widać z daleka. Łopoce na budynku mieszkalnym. Przed domem siedzi starsza kobieta. Gdy słyszy pytanie o flagę, trochę się dziwi. - Przecież jest 1 maja, a zaraz 3 maja. Zawsze mam flagę, na każde święto, na papieża. Wieszał mąż, teraz wiesza syn. Tak trzeba - mówi 86-letnia Aleksandra Beres.

- Przecież jesteśmy Polakami - dopowiada jej wnuk Dariusz Bernacki. A jego babcia stwierdza: - Tak ma być i koniec.

I opowiada, jak tęskniła za krajem, gdy była w Niemczech na robotach. - Zrobili obławę i zabrali nas prosto z kościoła. U bauera byłam cztery lata - mówi.

W podgorzowskich Jeżykach nikt poza Aleksandrą Beres flagi nie wywiesił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska