Od początku spotkania zarysowała się przewaga Chrobrego. W 9 min głogowianie prowadzili już 6:3 i nadal atakowali. Niestety, razili nieskutecznością w stuprocentowych sytuacjach, co wykorzystywali ambitni goście. W 21 min Filip Korzeniowski rzucił na 11:11. Jednak królem na przedpolu Chrobrego był najskuteczniejszy zawodnik ekstraklasy Mariusz Gujski, który trafiał do siatki na zawołanie.
Bardzo dobrze dla gospodarzy rozpoczęła się druga odsłona. W 38 min prowadzili już 21:16 i wydawało się, że jest już po meczu. Nic z tych rzeczy. Kolejne błędy rzutowe spowodowały, że goście w 50 min dogonili wynik, a minutę później nawet wyszli na prowadzenie. Końcówka jednak należała do Chrobrego. O pozytywnym rezultacie z pewnością zadecydowały dwie dwuminutowe kary, które sędziowie przyznali zawodnikom Techtransu. Bramki Dzmitrego Marhuna, Krystiana Kuty i Adriana Marcininaka pozwoliły przechylić szalę zwycięstwa na korzyść głogowian.
AMD CHROBRY GŁOGÓW - KS TECHTRANS DARAD ELBLĄG 31:29 (16:14)
CHROBRY: Kotliński, Pitoń - Różański, Marciniak, Wolski po 6, Łuczyk 4, Szymyślik 3, Świtała, Marhun po 2, Kuta, Kłosowski po 1, Nyćkowiak, Kubisztal.
TECHTRANS: Wróbel, Głębocki - Gujski 12, Babicki 4, Marzec, Cielątkowski, Januszewski po 3, Korzeniowski 2, Fonferek, Malandy po 1, Dukaszto, Perwenis, Sadowski, Cieśliński.
Kary: 4 min - 12 min. Sędziowali: Krzysztof Musioł i Andrzej Szynkarz (obaj Opole). Widzów 1.000.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?