Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amerykanin z Austrii

CZESŁAW WACHNIK
Od kilku tygodni z taśm produkcyjnych zakładów DaimlerChrysler w Gratzu zjeżdżają chryslery PT cruisery. Sukces tego auta zaskoczył chyba nawet jego twórców. Cruisera można najkrócej określić jako nowoczesne retro. Auto zostało wystylizowane na pojazd z lat 50., ale jego wyposażenie oraz podzes-poły są zupełnie współczesne. PT pokazano po raz pierwszy w styczniu 1999 roku w Detroit, a dwa miesiące później zobaczyli go Europejczycy podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie.

Auto od chwili pojawienia się w sprzedaży, stało się rynkowym przebojem. Zakłady w meksykańskim mieście Toluca nie mogły sprostać rosnącym zamówieniom. Dość powiedzieć, że przydzielone na rynek polski w roku 2000 kilkadziesiąt sztuk tych aut sprzedano w kilka godzin. Nie inaczej było w krajach Unii Europejskiej. Przyczyna PT cruisera kierowano głównie na rynek USA, ale i na nim trzeba było czekać na auto po kilka miesięcy. Mimo że rocznie produkowano ok. 260 tys. samochodów!
Skąd tak duże powodzenie Powodów jest kilka. Najważniejszy - cruiser wyróżnia się z tłumu innych aut. Jego cechą charakterystyczną jest masywna (ale jednocześnie zgrabna sylwetka), która sprawia wrażenie bardzo bezpiecznej. Komfort jazdy jest typowo amerykański, czyli bardzo wysoki. Dzięki dużemu rozstawowi osi a także wysokiej linii dachu, wnętrze jest bardzo obszerne. Cruisera zaliczamy do compactów, ale jednak ,,rozrośniętych".
Auto produkuje się w dwóch wersjach silnikowych. W europejskiej z silnikiem 2-litrowym o mocy 141 KM oraz amerykańskiej z motorem 2,4 litra o mocy 152 KM. Osiągi obu wersji są zbliżone.
Dotychczas cruisera przywożono do Europy z Meksyku. Jednak od kilku tygodni auto jest produkowane w austriackich zakładach w Gratzu, gdzie także składa się najnowsze modele voyagera 2001. Ma tu powstawać ok. 50 tys. cruiserów i podobna liczba voyagerów. Pierwsze pojazdy z silnikiem 2-litrowym już dotarły do salonów.
Czy PT cruiser stanieje Jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy mówiono o przygotowaniach do rozpoczęcia produkcji w Austrii, wspominano też, iż europejskie modele chryslera mogą być tańsze, bo odpada kosztowny transport, a ponadto wyraźnie maleją cła. Ale PT cruiser nadal kosztuje ok. 110 tys. zł i trudno przypuszczać, by w najbliższym czasie jego sprzedawcy zadowolili się mniejszą sumą. Co więcej, słabnąca złotówka może niebawem sprawić, iż cena tego pięknego, aczkolwiek drogiego autka może nawet wzrosnąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska