Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Angela Merkel chwaliła Polskę na spotkaniu we Frankfurcie nad Odrą

Beata Bielecka
Angela Merkel podkreślała, że polska Solidarność to był wzór dla Niemiec.
Angela Merkel podkreślała, że polska Solidarność to był wzór dla Niemiec. fot. Beata Bielecka
Marszałek województwa Marcin Jabłoński, który jako jedyny Polak stanął dziś wieczorem na trybunie wyborczej wspólnie z kanclerz Niemiec i przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Hansem-Gertem Poetteringiem, miał powody do radości.

Podczas wiecu zorganizowanego przez CDU (A. Merkel jej przewodniczy) na placu koło frankfurckiego ratusza pod adresem Polski padło wiele ciepłych słów.

- Bez Polski nie byłoby zjednoczenia Niemiec - podkreślała kanclerz przypominając wydarzenia sprzed 20 lat. - To dzięki Solidarności mamy demokrację w Europie, a Niemcy mogły się połączyć - mówiła. Tłumy frankfurtczyków zareagowały na te słowa gromkimi brawami.

A. Merkel przyjechała nad Odrę, żeby zachęcić mieszkańców tego regionu do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mówiła, że państwa europejskie muszą ze sobą współpracować, bo tylko razem mogą przemówić silnym głosem i zmienić sytuację na świecie. To co wymaga szczególnej troski to kryzys i ochrona klimatu.

Chwaliła też coraz bliższą współpracę Słubic i Frankfurtu i umiejętność wykorzystywania przez oba miasta szansy płynącej z tego sąsiedztwa oraz Europejski Uniwersytet Viadrina.

A. Merkel nie poruszyła natomiast tematów drażliwych jak na przykład wydanej w maju przez CDU i bawarską CSU wspólnej odezwy przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Niemieccy chadecy domagali się w niej pielęgnowania pamięci o wysiedleniach i braku zgody na dyskryminację wynikającą z przeszłości. Obie partie opowiadały się też za tym, żeby na razie nie rozszerzać UE, ale wzmocnić jej tożsamość oraz działające w niej instytucje. Zdecydowanie sprzeciwiły się też przyjęciu do UE Turcji, która nie spełnia kryterium wolności słowa, wyznania, równouprawnienia kobiet i mężczyzn oraz ochrony mniejszości.

Odezwę chadeków skrytykowało w Polsce wielu polityków. Najostrzej przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, którzy uznali, że Niemcy budzą demony. Za to w Niemczech przeszła prawie bez echa. - Media prawie w ogóle się tym nie zajmowały - mówiła nam dziś dziennikarka berlińskiego radia Margarete Wohlan. - Może dlatego, że to nie są nowe tematy. O braku zgody na wejście Turcji do UE mówi się w Niemczech od dawna - przypomniała.

Carola Klupsch, mieszkanka Frankfurtu, która przyszła dziś z dziećmi na wiec CDU powiedziała nam, że ona osobiście nie miałaby absolutnie nic przeciwko dalszemu rozszerzeniu Unii. - To jest wręcz moje marzenie, żeby nie było już żadnych granic - podkreślała. - A Turcja? Oczywiście, że powinna zostać przyjęta do UE - dodała.

A. Merkel odwiedziła Frankfurt przed jutrzejszym spotkaniem w Krakowie. Kanclerz Niemiec weźmie tam udział w uroczystościach 20. rocznicy upadku komunizmu wspólnie z szefem Parlamentu Europejskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska