Informacje od osób oszukanych przez mieszkańca Zielonej Góry docierały na policję z różnych stron kraju. Ruszyło śledztwo. Policjanci ustalili dane mężczyzny, który oszukiwał. Namierzono również jego adres. - Okazało się, że to 29-letni obywatel Wielkiej Brytanii - informuje mł. asp. Lidia Kowalska z biura prasowego zielonogórskiej policji.
Okazało się, że Anglik wynajął pokój w Zielonej Górze. Założył konto aukcyjne i aktywował je na nazwisko innej osoby. Przez jakiś czas wystawiał na nim do sprzedaży doładowania telefonów i karty pamięci. Tak uwiarygodnił swoje konto.
Po pewnym czasie, mężczyzna zaczął jednak sprzedawać telefony komórkowe. Brał pieniądze, ale nigdy nie wysłał klientom towaru. - Udało mu się w ten sposób oszukać ponad 100 osób - mówi mł. asp. Kowalska. Pieniądze za towary kupione na aukcjach oszusta, klienci wpłacali na konto bankowe innej osoby.
Sprawca został zatrzymany w poniedziałek na ul. Słowackiej w Zielonej Górze, kiedy wychodził z wynajmowanego mieszkania. Został już przesłuchany. Usłyszał zarzuty oszustwa. Grozi mu kara od pół roku do ośmiu lat więzienia.
Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o areszt oszusta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
