Ania z Nowej Soli wie, jak to jest, kiedy w młodym wieku traci się wzrok. To jest historia, obok której nie da się przejść obojętnie

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
"Jeszcze niedawno prowadziłam proste i w miarę normalne życie, ale nie było ono do końca łatwe i szczęśliwe, przez niefortunną znajomość musiałam odbyć terapię psychologiczną. I zaprzepaściło to moje marzenia i cele i przyczyniło się do pogorszenia aktualnego stanu zdrowia" - pisze o sobie pani Ania.
"Jeszcze niedawno prowadziłam proste i w miarę normalne życie, ale nie było ono do końca łatwe i szczęśliwe, przez niefortunną znajomość musiałam odbyć terapię psychologiczną. I zaprzepaściło to moje marzenia i cele i przyczyniło się do pogorszenia aktualnego stanu zdrowia" - pisze o sobie pani Ania. Arch. prywatne/zrzutka.pl
- Bardzo was proszę o pomoc i wsparcie, aby moje życie, chociaż troszkę wróciło do normalności - prosi Ania. Młoda nowosolanka dwa lata temu straciła wzrok. Jest sposób, który ułatwi jej życie, ale potrzebna jest pomoc.

- Jeszcze niedawno prowadziłam proste i w miarę normalne życie - przyznaje pani Ania. Młoda nowosolanka studiowała psychologię. Przez ponad 10 lat pracowała, jako asystentka stomatologiczna.

To historia, obok której nie można przejść obojętnie

- Wzrok straciłam dwa lata temu w skutek cukrzycy i złych okoliczności, mało sprzyjających do poprawy zdrowia. Dziś zmuszona jestem uczyć się życia na nowo - opowiada.

Mieszka sama. Porusza się przy wsparciu asystenta. - Uczę się chodzić, gotować, sprzątać, komunikować! Po prostu żyć w innej rzeczywistości. Wierzę, że przy pomocy Boga i ludzi dobrej woli uda mi się zebrać odpowiednie środki i uzyskać wsparcie - podkreśla.

Wierzę, że przy pomocy Boga i ludzi dobrej woli uda mi się zebrać odpowiednie środki i uzyskać wsparcie.

Sposób na lepsze życie

Codzienne życie może ułatwić pani Ani sprzęt elektroniczny dla osób niewidomych, na którego zakup udziela dotacji z pieniędzy PFRONU-u Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie.

Liczę na cud, że moje modlitwy zostaną wysłuchane.

- Mam możliwość zakupienia komputera, telefonu i kamery z audiodeskrypcją dla osób niewidomych w sumie o wartości 35 000 zł. Kamera umożliwi mi samodzielnie poruszanie się, robienie zakupów, czytanie książek, i spotykanie się ze znajomymi. Niestety, aby otrzymać taki prezent, ze środków własnych muszę wpłacić 7000 zł. Ta kwota jest dla mnie zaporowa i liczę na cud, że moje modlitwy zostaną wysłuchane.

PFRON. Pomoc dla osób niewidzących

– Zawsze jest wymagany wkład własny, którego wysokość zależy od zadania, na które jest składany wniosek. W bieżącym roku osoby niewidzące lub z problemem niedowidzenia mogą się ubiegać o dofinansowanie na sprzęt komputerowy, który ułatwi funkcjonowanie i pokonywanie barier – wyjaśnia Aldona Porczyńska – Nalewajko, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

Osoby niewidzące lub z problemem niedowidzenia mogą się ubiegać o dofinansowanie na sprzęt komputerowy, który ułatwi funkcjonowanie i pokonywanie barier.

Pomóc można poprzez portal zrzutka.pl

Nowa pracownia w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Zobacz Instahistorie Karoliny Stanisławczyk!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska
Dodaj ogłoszenie