Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Makurat: Potrzebujemy jeszcze czasu, ale jestem pozytywnie zaskoczona osobowościami tej drużyny

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Anna Makurat
Anna Makurat Alan Rogalski
W AZS-ie AJP Gorzów kontuzja goni kontuzje, przez co inne ekipy w Energa Basket Lidze uciekają nam. Tym razem urazu nabawiła się Stella Johnson, więc szczęście w tym nieszczęściu, że już zdolna do gry jest Anna Makurat.

- Duże problemy ze zdrowiem nie chcą nam odpuścić. Na ostatnim treningu kontuzja Stelli, która naprawę źle wyglądała. Nie mieliśmy czasu, by się przeorganizować i przygotować do tego meczu z AZS UMCSLublin. W poniedziałek Dominika Owczarzak [doznała urazu w EuroCup Women - przyp. red.] i Stella mają wizytę u lekarza i czekamy na decyzję. Pierwsza diagnoza u Stelli wykluczyła załamania, ale noga jest bardzo mocno napuchnięta. Musimy czekać na optymistyczne informację od lekarzy - powiedział po przegranym niedzielnym meczu z Pszczółką Polskim-Cukrem AZS UMCS Lublin (69:72) trener PolskiejStrefyInwestycji Enei Dariusz Maciejewski.

Problem z kostką pojawił się w końcówce ostatniego treningu, przez co AZSAJP miał kłopot z przygotowaniem się do tych zawodów. - Duża zmienność pozycji na początku spotkania na pewno zaskoczyła Lublin. Ale było bardzo mało gier, na które się przygotowywaliśmy w szatni, na odprawie przedmeczem. W drugiej połowie nie było więc tego elementu zaskoczenia. Wiadomo, że zespół z Lublina jest inteligentny i z dobrym trenerem. Szybko przyzwyczaili się do tego nowego stylu naszej gry - mówił Maciejewski i dodał: - Liga jest długa, a o każde zwycięstwo trzeba mocno walczyć i uważać, by przed play-off być jak najwyżej rozstawionym.

Anna Makurat wierzy, że z AZS AJP Gorzów można coś osiągnąć

Tym samym główną rozgrywającą obok Katarzyny Dźwigalskiej stała się powracająca po przerwie Anna Makurat. Jej występ był planowany na to starcie, ale... - Kontuzje troszkę skomplikowały ten debiut. Bo miałam nadzieję, że odbędzie on w pełnym składzie i gra będzie nam układać się tak jak na treningach po moim przyjeździe. A na nich wyglądało to naprawdę dobrze. Niestety, przez tę utratę dwóch rozgrywających było troszeczkę trudniej. Aczkolwiek niektóre rzeczy wyglądały naprawdę dobrze. Jednak na pewno jest parę, które trzeba poprawić. W każdym razie jest na czym budować naszą grę. Z tego można być zadowolonym - przyznała w rozmowie z „GL”.

Makurat dodała, że po celnym pierwszym rzucie była bardzo szczęśliwa. - Bo to była najdłuższa przerwa w mojej karierze z powodu kontuzji. Bardzo tęskniłam za koszykówką. Powrót do Polski z USA też wiążę się z pewnymi emocjami. Szkoda jedynie, że mecz nie ułożył się po naszej myśli, aczkolwiek jest jeszcze dużo spotkań w tym sezonie - stwierdziła mierząca 188 cm 21-latka, po czym dodała: - Aktualnie jestem zadowolona z tego, w którym miejscu jestem. Wiadomo, nie jest to jeszcze moje sto procent. Nie ma takiego luzu na boisku, aczkolwiek czułam się dobrze, więc myślę, że będzie tylko lepiej.

Mogąca grać na trzech pozycjach na obwodzie koszykarka liczy, że z AZS-em może coś osiągnąć. - Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona osobowościami w drużynie. Jest fajna w nim atmosfera. Wiadomo, potrzebujemy jeszcze czasu, by wykreować liderów, by tak naprawdę stworzyć się ten zespół. Tak naprawdę jego budowa jest od początku. To nowa grupa. Jeszcze nie było takiego momentu, w którym byłybyśmy w całym składzie i mogłybyśmy dobrze popracować. Wszystko zaczyna się od treningu - powiedziała nam Makurat.

Karolina Kulczyńska

Kibicka Stali Gorzów Miss Ziemi Lubuskiej! Karolina Kulczyńs...

OBEJRZYJ TEŻ
Anna Puławska, Olga Michałkiewicz, Katarzyna Boruch - powitanie olimpijczyków AZS AWF Gorzów (igrzyska w Tokio)

Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów świętuje urodziny! Tak zmie...

Dom i ogród Bartosza Zmarzlika

Tak mieszka mistrz Bartosz Zmarzlik. Zobaczcie jego dom i pr...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska