Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artyści, kabareciarze, tancerze i winiarze dostali klucze do... Zaułku

Leszek Kalinowski
- Cieszymy się, że wreszcie mamy swoje miejsce - mówią kabareciarze i zapewniają, że śmiechu tu nie zabraknie
- Cieszymy się, że wreszcie mamy swoje miejsce - mówią kabareciarze i zapewniają, że śmiechu tu nie zabraknie Mariusz Kapała
Oj, będzie się działo przy ul. Fabrycznej 13! W piątek klucze odebrali kabareciarze, artyści, tancerze i winiarze. Teraz już na swoim rozpoczynają urządzanie pomieszczeń Zaułku Artystów

Miasto ogłosiło konkurs na wynajem pomieszczeń. Podstawowym warunkiem była współpraca z innymi stowarzyszeniami, organizacjami.
- Podpisujemy umowy z czterema stowarzyszeniami, a w mieście jest ich wiele. Dlatego chcieliśmy, by wszyscy mogli z tych lokali korzystać - tłumaczy wiceprezydent Wioleta Haręźlak. - Inwestycja kosztowała 5 mln zł, z czego połowa pochodziła z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

Unijne wsparcia spowodowało, że miasto nie mogło wynająć pomieszczeń za 1 grosz, bo trzeba oddać VAT. Dlatego ustalono stawkę na 10 groszy za metr kwadratowy.
Najwięcej, bo aż 600 m kw. w piwnicy, otrzymało Lubuskie Stowarzyszenie Winiarzy. Umowę podpisały panie: Kinga Kowalewska-Koziarska i Marta Pohrebny. Plany są bogate, a wśród nich współpraca z Zielonogórskim Stowarzyszeniem Winiarzy. Na parterze królować będą kabareciarze. Klucze od prezydenta Janusz Kubickiego odebrał w piątek Michał Malinowski z Inicjatywy Scenicznej FRUUU.

Teraz czas na urządzanie

- Tu nie tylko zobaczymy wszystkie kabarety, ale także zapraszamy wszystkich z pomysłem, którzy chcą coś tworzyć kabaretowego, a nie mają gdzie. Planujemy też organizowanie otwartych warsztatów - mówi M. Malinowski. I zapowiada szeroką współpracę.
Umowę na wynajem powierzchni dla plastyków, malarzy podpisała prezes Fundacji Salony Marta Gendera. Znajdzie się tu miejsce także dla artysty-rezydenta. To będzie spojrzenie na nasze miasto okiem gościa, który przez jakiś czas będzie tworzył u nas o nas. Rezydenci będą się zmieniać.

Radości nie krył także Filip Czeszyk i prezes Stowarzyszenia Spokotaniec Anna Gratunik.
- Wreszcie po tylu latach mamy swój dom - podkreślali. Przy Fabrycznej 13 będą tańczyć formacje, których jest już 20. Ale także początkujący tancerze.
- Chcemy być poławiaczami pereł - dodaje F. Czeszyk.

Teraz czas na urządzanie. Na początku września gospodarze zaproszą nas na wielkie otwarcie.
- Zaułek Artystów to nazwa wymyślona przez miasto na potrzeby projektu, co nie znaczy, że taka pozostanie. Gospodarze mogą ją zmienić. Mają różne pomysły - mówi W. Haręźlak. -

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska