Wszystko za sprawą grupy malarzy z Kargowej, która wpadła do Winnego Grodu na zaproszenie Izabeli Sak, zielonogórskiej malarki. Punkt 10.00 artyści rozłożyli na niewielkim skwerku swoje sztalugi. Ich zadaniem było uwiecznienie miejskiego zgiełku w technice kolaż. - To dla nas niezłe wyzwanie, bo z tą techniką przyszło się nam zmierzyć po raz pierwszy - mówiła Teresa Krajewska, jedna z uczestniczek pleneru. - Jednak od czego jest wyobraźnia! A przy okazji świetnie się bawimy.
Zobacz też: Przystanek Woodstock 2015. Były momenty, kiedy nadmiar ubrań był zbędny... (zdjęcia)
Dlaczego plener zorganizowano akurat w tym miejscu? - Chciałam ożywić tę część miasta, która moim zdaniem jest nieco zapomniana - odpowiada Izabela Sak, organizatorka pleneru. - Całe życie kulturalne i nie tylko, toczy się w samym centrum, na deptaku. A tu też jest pięknie. Dlaczego by więc nie zrobić czegoś fajnego?
No i się udało. Plener spotkał się z zainteresowaniem wielu przechodniów, którzy zatrzymywali się, by popatrzeć na powstające obrazy. - To świetna inicjatywa. Myślę, że powinno się organizować jak najwięcej takich akcji. Również dla dzieci, bo niestety cały czas jest tego za mało - mówiła Alicja Bilska, która wraz z synami Oliwierem i Hubertem przyglądała się pracy kargowskich artystów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?