Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak nożownika w Kożuchowie. Poznaj policjantów, którzy zatrzymali szaleńca [WIDEO, ZDJĘCIA]

Redakcja
St. sierż. Mariusz Adam i st. post. Mateusz Banakiewicz w podziękowaniu za akcję odebrali z rąk wojewody lubuskiego Władysława Dajaczka oraz komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wlkp. insp. Jarosława Janiaka gratulacje oraz nagrody.
St. sierż. Mariusz Adam i st. post. Mateusz Banakiewicz w podziękowaniu za akcję odebrali z rąk wojewody lubuskiego Władysława Dajaczka oraz komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wlkp. insp. Jarosława Janiaka gratulacje oraz nagrody. Paweł Wańczko
W piątek (18 maja) w Komendzie Miejskiej Policji w Zielonej Górze wyróżniono policjantów biorących udział w obezwładnieniu nożownika, który ranił dwie kobiety w Kożuchowie.

St. sierż. Mariusz Adam i st. post. Mateusz Banakiewicz w podziękowaniu za akcję odebrali z rąk wojewody lubuskiego Władysława Dajaczka oraz komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wlkp. insp. Jarosława Janiaka gratulacje oraz nagrody. - Sytuacja była bardzo trudna i zimna krew spowodowała, że nie doszło do wielkie tragedii. Jestem z was bardzo dumy. To świetny przykład dla wszystkich policjantów – podkreślił insp. J. Janiak wręczając nagrody.

Wojewoda dodał, że ta akcja jest kolejnym dowodem na to, że mieszkańcy woj. lubuskiego mogą czuć się bezpieczni.

Jednym z cichych bohaterów tych dramatycznych wydarzeń jest 45-letni klient sklepu z Kożuchowa, który usiłował powstrzymywać nożownika przed zadawaniem ciosów rzucając w niego przedmiotami znajdującymi się na wyposażeniu sklepu. Policjanci spotkali się z nim również w piątek, aby mu podziękować. Mieszkaniec Kożuchowa nie chciał jednak zdradzać mediom swojej tożsamości.

Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło we wtorek, 15 maja, około godziny 6.30 w Kożuchowie. Do sklepu przy ul. 22 Lipca wtargnął mężczyzna uzbrojony w nóż. Jego zamiarem nie był napad. – Celem było pozbawienie życia przypadkowych osób – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Mężczyzna zaatakował 43-letnią ekspedientkę oraz 60-letnią klientkę sklepu. Jedna została ugodzone nożem w głowę, druga w dłoń. Druga z ekspedientek, widząc szaleńca, próbowała zadzwonić po policję. Wtedy została zaatakowana. Mężczyzna próbował wielokrotnie zadać jej cios nożem. Próbował także zranić 45-letniego klienta sklepu, który usiłował powstrzymywać nożownika przed zadawaniem ciosów rzucając w niego przedmiotami znajdującymi się na wyposażeniu sklepu. Dzięki temu inne osoby miały więcej czasu, by chronić się przed ciosami.

Okazało się na tyle skuteczne, że szaleniec wyszedł ze sklepu. Dalej chciał zabijać. Rzucił się na matkę z dwójką małych dzieci. 45-latek ze sklepu nie ustępował. Wyszedł na zewnątrz i rzucił w nożownika koszem na śmieci, co utrudniało atak szaleńca. Dzięki temu atakowane osoby mogły się bezpiecznie oddalić.

Trzy minuty po zgłoszeniu na miejscu pojawili się policjanci. Użyli gazu i oddali strzał ostrzegawczy. To wszystko nie podziałało na bandytę. Jeden z policjantów zajął uwagę szaleńca, a drugi zaszedł go z tyłu. Wytrącił nóż z ręki i wspólnie obezwładnili napastnika.

44-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. W środę, 16 maja, w nowosolskiej prokuraturze rejonowej został przesłuchany. Usłyszał sześć zarzutów. Pięć z nich dotyczy usiłowania zabójstwa 9 osób. Szósty związany jest z napaścią na policjantów.

Zobacz wideo: Nożownik wpadł do sklepu. Na szczęście klient go odstraszył

Źródło:
TVN 24

O napadzie pisaliśmy w artykule: Atak nożownika w Kożuchowie. Dwie ranne osoby trafiły do szpitala

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska