Firma, która wygrała przetarg na dostawę i montaż, za około 18 tys. złotych dostarczy siedem automatów sprzedażowych wraz z jednorazowymi alkomatami. - Cena jednego alkomatu to 2,50 zł - mówi Filip Gryko, radny i pomysłodawca montażu alkomatów w mieście.
Przeczytaj też:Zmiany na rondzie PCK w Zielonej Górze. Ma być bardziej czytelne (mapa)
Kupujący zapłaci jednak 5 zł, bo za każdym razem otrzyma dwa alkomaty. Dlaczego? - By mógł wykonać drugi test po pewnym czasie, kiedy pierwszy okaże się pozytywny - wyjaśnia Gryko.
Urządzenia sprzedające alkomaty pojawią się na browarze Haust w rynku oraz klubie Hot Shots przy ul. Dąbrowskiego. Po jednym automacie zawiśnie na blokach przy ulicach Ruczajowej oraz Anny Jagiellonki. Po jednym urządzeniu zostanie zawieszonym na marketach Intermarche przy ulicach Batorego, Zacisze oraz na Jędrzychowie. - Montaż urządzeń rozpocznie się lada chwila - mówi radny Gryko.
Starania o montaż alkomatów zajęły dwa lata. Z tego, jak informuje radny Gryko, rok zajęła procedura biurowa oraz związana z ogłoszeniem przetargu i wyborem firmy. Zdecydowano się na tańszy wariant. Pod uwagę były brane również duże alkomaty stacjonarne. One jednak okazały się za drogie. W dodatku bez skutecznego monitoringu w mieście ich ochrona byłaby niepewna. Szybko poradziliby sobie z nimi wandale.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
