Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A1 pod Częstochową bez pieniędzy na dokończenie budowy. Ministerstwo Infrastruktury musi interweniować. Brakuje 220 mln zł

Anna Dziedzic
Budowa autostrady A1 pod Częstochową: 220 mln zł to ogromna kwota, bez której Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie ma już pola manewru.
Budowa autostrady A1 pod Częstochową: 220 mln zł to ogromna kwota, bez której Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie ma już pola manewru. GDDKiA
Nie obejdzie się bez dodatkowych pieniędzy – mówią nieoficjalnie drogowcy o planowanym dokończeniu częstochowskiego odcinka autostrady A1. Chodzi o odcinek F, który do kwietnia 2019 roku budowało konsorcjum włoskich firm w którym liderem była firma Salini. Po wyrzuceniu firmy z placu budowy i otwarciu ofert firm chcących dokończyć budowę tego odcinka, okazało się, że w budżecie GDDKiA zabraknie na ten cel co najmniej 220 mln złotych. Czy ministerstwo dopłaci do budowy A1?

Budowa autostrady A1 pod Częstochową

220 mln zł to ogromna kwota, bez której Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie ma już pola manewru. Nowy przetarg na dokończenie budowy A1 w okolicach Częstochowy też nie wchodzi w grę, bo inwestor chcąc właśnie uniknąć długotrwałego postępowania przetargowego i w ramach wykonania prac zabezpieczających na placu budowy opuszczonym przez Salini postanowił wybrać wykonawcę tych prac w drodze negocjacji. Nie spodziewano się jednak tak wysokich cen złożonych przez oferentów.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z BUDOWY AUTOSTRADY

- Spodziewaliśmy się wyższych cen, ale te oferty nieco nas zaskoczyły – przyznaje Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA. – Obecnie analizujemy te oferty i możliwości zrealizowania inwestycji – dodaje.

Wiadomo, że wykonawca, który będzie realizował tę inwestycję będzie musiał wziąć pod uwagę wiele dodatkowych ryzyk. Będzie działał pod presją czasu, bo nie od dziś wiadomo, że ambicją ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka jest sprawienie, by cały budowany od 2015 roku odcinek autostrady A1 był przejezdny do końca roku.

Nie przegapcie

Wiadomo też, że trzy pierwsze odcinki od Pyrzowic do węzła Blachownia będą gotowe już w połowie roku. GDDKiA planuje otwarcie dla ruchu tej 38-kilometrowej trasy w połowie lipca. Budują je firmy Strabag i Berger Bau.

Budowa autostrady A1 pod Częstochową: 220 mln zł to ogromna kwota, bez której Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie ma już pola manewru.

Autostrada A1 pod Częstochową bez pieniędzy na dokończenie b...

To jedyny odcinek A1, na którym nie ma nawierzchni

Problemem pozostaje jednak wciąż niedokończona przez Salini autostradowa obwodnica Częstochowy. Patrząc na ostatnie zdjęcia tej inwestycji z drona, to jedyny odcinek budowanej od czterech lat autostrady, na którym nie ma jeszcze nawierzchni. Jej położenie, byłoby jednym z elementów prac zabezpieczających, które będzie miał zrealizować wybrany bez przetargu wykonawca. Jednak, by do tego doszło, potrzebnych jest dodatkowych 220 milionów złotych.

Zobaczcie koniecznie

Nieoficjalnie wiemy, że w ciągu najbliższych dni do Ministerstwa Infrastruktury GDDKiA prawdopodobnie złoży wniosek o zwiększenie budżetu na dokończenie budowy A1 pod Częstochową.

Tylko w ten sposób istnieje szansa na uzyskanie przejezdności na całym, 57-km odcinku A1 od Pyrzowic do węzła Rząsawa pod Częstochową.

Czy ministerstwo da więcej pieniędzy na dokończenie A1?

Co zrobi Ministerstwo Infrastruktury, jeśli na biurko ministra trafi wniosek dyrektora GDDKiA o „dorzucenie” dodatkowych pieniędzy na budowę A1 w Częstochowie?

Zapytaliśmy o to. Niestety wczoraj przez cały dzień nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Jeśli nadejdzie, natychmiast o tym poinformujemy.

Jak produkowany jest prąd w Elektrowni w Rybniku?

Debata DZ: Jak walczyć ze smogiem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska