Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada jest praktycznie gotowa. Do maja pojeździmy za darmo

Czesław Wachnik 68 324 88 29 [email protected]
Kierowcy tą nowoczesną drogą pojadą już 1 grudnia br. (fot. Czesław Wachnik)
Kierowcy tą nowoczesną drogą pojadą już 1 grudnia br. (fot. Czesław Wachnik)
W nocy z 30 listopada na 1 grudnia ma być otwarta jedyna autostrada w regionie - A2 od Nowego Tomyśla do granicy z Niemcami. Sprawdzaliśmy, czy drogowcy dotrzymają terminu.

Przeczytaj też: Autostradą A2 pojedziemy w grudniu (wideo, zdjęcia)

Budowniczowie A2, czyli Autostrada Wielkopolska, dotrzymali słowa. Mimo że uzgodniony wcześniej termin udostępnienia 105-kilometrowego odcinka z Nowego Tomyśla do Świecka upływa w maju 2012 roku, drogą pojedziemy już 1 grudnia br. Zgodnie z wiosenną obietnicą prezesa spółki AW Andrzeja Patalasa. Co ważne, do maja przyszłego roku jazda będzie bezpłatna. Później prawdopodobnie kierowcy osobówek zapłacą 20 gr za kilometr, a ciężarówek ok. 45 gr. Opłaty jeszcze będą negocjowali z Ministerstwem Infrastruktury.

Na otwarciu A2 zyska cały region, bo droga ta oznacza szybką komunikację w kierunku wschód-zachód. Może wreszcie będzie na tej trasie mniej wypadków, bo dziś po obecnej „dwójce” tiry i auta jadą niemal zderzak w zderzak. To się powinno zmienić, gdy ciężarówki pojadą A2. I do maja pewnie tak będzie, bo jazda autostradą będzie bezpłatna.

Przeczytaj też: Autostradą A2 przez pół roku będziemy jeździć za darmo (zdjęcia, wideo)

Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa Autostrady Wielkopolskiej zapewniła nas, że obie jezdnie są praktycznie gotowe. W niektórych miejscach trwają jedynie prace kosmetyczne, malowane są znaki poziome, montowane pionowe i bariery ochronne. Podobne prace trwają także w miejscach obsługi podróżnych, a będzie ich sześć (po trzy w każdym kierunku). Do maja 2012 roku nie będzie natomiast stacji paliw. W planach są cztery, po dwie w każdym kierunku. Na razie koncerny BP i Orlen zmagają się z przepisami o ochronie środowiska. Dlatego kierowcy wybierający się w podróż po A2, muszą myśleć o uzupełnieniu baku, zanim wjadą na drogę.

Słabością lubuskiego fragmentu autostrady jest to, że do wiosny 2013 roku ma być nieczynny węzeł w Jordanowie. A to oznacza, że zmotoryzowani z Zielonej Góry czy Gorzowa podróżujący do Poznania lub Warszawy, aby wjechać na A2, będą musieli dojechać do węzła w Trzcielu. Wybierający się natomiast do Berlina będą musieli dojechać do Torzymia.

Przeczytaj też: Zapomnieli o budowie zjazdu na autostradzie?

Przypomnijmy, że A2 od Nowego Tomyśla do Świecka liczy dokładnie 105,9 km. Na razie będą węzły w Trzcielu, Torzymiu, Rzepinie i Świecku, później w Jordanowie, w dalszej perspektywie pewnie też w Łagowie i Myszęcinie. Od maja 2012 roku, zmieni się system poboru opłat. Ale tylko na odcinku od Poznania do granicy z Niemcami. Kierowcy będą mogli w punkcie poboru opłat pobrać kwit, a zapłacą przy wyjeździe z A2 na węźle.

Na uroczystości otwarcia trasy mają przyjechać prezydent Bronisław Komorowski i premier Brandenburgii Matthias Platzeck.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska