Sam Cezary nie lubi, jak się nazywa go bohaterem, ale bez wątpienia to on miał największy wpływ na to, że w ostatnich sekundach zamościanie nie zdobyli ani jednej bramki, co udawało im się przez ok. 59 min w tym sobotnim starciu.
Jeszcze na początku drugiej połowy ich przewaga nad Staleczką wynosiła cztery trafienia, ale już po rzucie Michała Nieradki, nomen omen jedynym skutecznym, nasi objęli prowadzenie na pięć minut przed końcem i go nie oddali. Przez ten czas Marciniak ani razu nie dał się pokonać (rzutu karnego nie obronił Patryk Jaśko), kapitalnie interweniując m.in. przy dwóch rzutach karnych i dobitce! Dla takich graczy jak on - i całej Stali - warto przychodzić do hali ZS-20 przy ul. Szarych Szeregów.
Budnex Stal Gorzów 27 (11) - Padwa Zamość 25 (14)
Budnex Stal: Nowicki, Marciniak, Jaśko - Stupiński 9, Renicki 6, Lemaniak 4, Kryszeń i Kłak po 3, Bronowski i Nieradko po 1, Pietrzkiewicz i Droździk po 0.
OBEJRZYJ TEŻ
Anna Puławska, Olga Michałkiewicz, Katarzyna Boruch - powitanie olimpijczyków AZS AWF Gorzów (igrzyska w Tokio)
PRZECZYTAJ TEŻ
Sprawdź, czy zdasz test na trenera piłki nożnej
Polub nas na fb
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?