Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura domowa w Kostrzynie. W ruch poszedł nóż, interweniowała policja

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Mężczyzn z raną w okolicy twarzy został przewieziony do szpitala w Kostrzynie. Po opatrzeniu rany sam oddalił się z lecznicy.
Mężczyzn z raną w okolicy twarzy został przewieziony do szpitala w Kostrzynie. Po opatrzeniu rany sam oddalił się z lecznicy. Ryszard Dubik / Służby w akcji Kostrzyn nad Odrą
Ranami ciętymi w rejonie szyi zakończyła się domowa awantura, do której doszło w Kostrzynie nad Odrą.

Dochodził wieczór, gdy pogotowie i policja otrzymały sygnał o domowej awanturze w Kostrzynie nad Odrą. Doszło do niej w środę, 11 stycznia, w jednym z bloków przy ul. Konopnickiej. - Pod blokiem stoi policja i pogotowie, chyba coś się wydarzyło - relacjonował nam jeden ze świadków zdarzenia.

Awantura z użyciem noża

Okazało się, że w jednym z mieszkań doszło do domowej awantury. Kłóciło się dwóch mężczyzn. W pewnym momencie kłótnia wymknęła się spod kontroli. Jeden z mężczyzn chwycił za nóż lub inny ostry przedmiot i okaleczył swego krewnego. Ranę zadał w okolicy szyi. Niezbędna okazała się interwencja pogotowia. Po pewnym czasie poszkodowanego mężczyznę ratownicy w obandażowanej twarzy wyprowadzili z bloku do karetki.

Ranny mężczyzna sam opuścił szpital

W tym czasie sprawca zdarzenia oddalił się z mieszkania. - Został jednak szybko zatrzymany przez policjantów - mówi komisarz Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Z kolei poszkodowanego odwieziono do kostrzyńskiego szpitala. Po zaopatrzeniu rany mężczyzna, jakby nigdy nic, wyszedł ze szpitala. Jego również musieli odszukać policjanci, aby upewnić się, że nic mu nie jest. Obrażenia okazały się stosunkowo niegroźne. - Obecnie sprawca zdarzenia jest zatrzymany. Na ten moment nie wiadomo, jaki będzie dalszy los tej sprawy - mówi G. Jaroszewicz.

Wideo: Policjant dźgnięty nożem

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska