Na miejscu awarii pojawili się najpierw strażacy. Nie byli jednak w stanie pomóc, ponieważ miejsce, gdzie doszło do awarii należy do szpitala. Teraz w okolicy wieży ciśnień, w której wydarzyła się usterka, pracują hydraulicy.
"Rura pękła prawdopodobnie ze starości. Musimy wypompować wodę i w poniedziałek okaże się, w jaki sposób będziemy usuwać usterkę czy własnymi siłami, czy potrzebujemy specjalistycznej firmy" - mówi w rozmowie z radiem RMG zastępca dyrektora szpitala ds. organizacyjno - eksploatacyjnych Kamil Jakubowski.
Dyrekcja szpitala zapewnia również, że dzisiejsza awaria nie wiąże się z jakimkolwiek zagrożeniem dla pacjentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?