Krakowianki poniosły zaledwie jedną porażkę w sezonie, więc trudno było zakładać, że to sobotnie starcie będzie dla gorzowianek łatwe, a do tego odniosą w nim zwycięstwo.
O tym można było zapomnieć po pierwszej połowie, którą nasze przegrały 42:25. My zapamiętamy za to drugą połówkę, w której nie
dość, że akademiczki nie powiększyły straty, to na dodatek wygrały ostatnią kwartę.
- Korona nie przez przypadek jest liderem tabeli. Jestem zadowolony z fragmentów gry w defensywie, zwłaszcza gry na piłce i odcięciach od podań. Za to nieraz brakowało nam komunikacji w drugiej linii przy zasłonach. To jest do poprawienia. W ataku, jak zagraliśmy go tak jak chcemy, timingowo, to mieliśmy czyste pozycje, ale byliśmy nieskuteczni - mówił trener AZS AJP II Robert Pie¬czyrak. - Ogólnie bardzo pozytywnie trzeba ocenić to spotkanie, w szczególności za liczbę wymuszonych strat na Politechnice, a więc 37. Sam marzyłem o 30. Jedynie jestem niezadowolony, że z tych strat, a potem przechwytów, nie punktowaliśmy. Gdybyśmy dali 10-15 łatwych punktów, to ten mecz wyglądałby inaczej.
Na celność rzutów z gry zwróciła też uwagę nasza podkoszowa Olga Trzeciak. - Mieliśmy bardzo słabą skuteczność, chyba najgorszą w tym sezonie. To było spowodowane tym, że w pierwszej połowie nie broniłyśmy. W drugiej połówce obudziłyśmy się, przez co „zeszłyśmy” z dwudziestu punktów - powiedziała silna skrzydłowa.
Dla podopiecznych Pieczyraka to był dobry sprawdzian przed rozpoczynającymi się półfinałami mistrzostw Polski do 22 lat, które od piątku będą rozgrywane w hali Akademii im. Jakuba z Paradyża przy ul. Chopina w Gorzowie.
AZS AJP Gorzów - AZS_Politechnika Korona Kraków 52:68 (11:21, 14:21, 9:15, 18:11)
AZS AJP: Trzeciak 10 (2x3), Keller 9, Szczęsna 4, Matkowska 0, Dul 0 oraz Kuczyńska 15 (1), P. Duchnowska 7 (2), Kominek 7 (1), Szczecińska 0, Musielak 0.
AZS Politechnika Korona: Krzywoń 17 (1), Pratasewicz 10, Grabska 9, Homoncik 4 (1), Rafałowicz 3 oraz Malinowska 7, Wilk 6, Puter 5 (1), Pasek 5, Ruta 2.
Sędziowali: Radosław Zawadzki (Zielona Góra) i Marta Malczewska (Szczecin).
Widzów: 25.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?