Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS AWF przegrał z Vive Kilelce (wideo)

Paweł Tracz
Białorusin Władimir Huziejew (z prawej) debiutował dwa tygodnie temu, a już wczoraj w Kielcach został najskuteczniejszym zawodnikiem AZS-u AWF-u Gorzów. Szkoda, że jego pokaźny dorobek zbytnio nie zaszkodził liderowi...
Białorusin Władimir Huziejew (z prawej) debiutował dwa tygodnie temu, a już wczoraj w Kielcach został najskuteczniejszym zawodnikiem AZS-u AWF-u Gorzów. Szkoda, że jego pokaźny dorobek zbytnio nie zaszkodził liderowi... fot. Kazimierz Ligocki
Wczoraj w Kielcach nie było szans, żeby akademicy zrobili krzywdę liderowi ekstraklasy. Oj, ciężko się walczy o korzystny wynik, gdy krzyżyk postawią na tobie już przed meczem...

Vive to murowany kandydat do złota. Ale gdy ma się tylu kadrowiczów, których prowadzi selekcjoner reprezentacji, nie może być inaczej. A za luz, z jakim miażdży kolejnych rywali należą się chłopakom Bogdana Wenty wielkie brawa. Czy takiej sile gorzowianie mogli się przeciwstawić? Zdecydowanie nie, zważywszy, że w każdym kolejnym starciu z kielczanami nie gramy lepiej, tylko coraz gorzej. Jesienią w lidze trzymaliśmy się przez kwadrans do remisu 7:7, w ćwierćfinale Pucharu Polski przez pierwsze dziesięć minut (wówczas prowadziliśmy nawet 3:2). Wczoraj lider odjechał nam jeszcze szybciej. Tradycyjnie zaczęło się jednak od... prowadzenia gorzowian, czyli 1:0. Ale kolejną bramkę zdobyliśmy dopiero w 13 min, gdy gospodarze prowadzili już 7:1...

Nie mogło być inaczej, skoro brak pomysłu na atak pozycyjny i fatalna skuteczność od początku mocno biły po oczach. Potem miejscowi nieco zwolnili tempo i dziesięć minut później było już tylko 11:7 dla Vive. Ostatecznie na przerwę schodziliśmy z bagażem siedmiu bramek, co nie było aż takim złym wynikiem. Cieszyła zwłaszcza postawa nowego nabytku AZS-u AWF-u Władimira Huziejewa, który w pierwszej połowie aż pięć razy pokonał bramkarza gospodarzy. Białorusin debiutował niespełna dwa tygodnie temu, a już w trzecim meczu błysnął niezłą dyspozycją strzelecką, bo po zmianie stron nadal był najjaśniejszą postacią w naszym zespole.

Co było dalej? Do końca spotkania gospodarze bawili się z nami w kotka i myszkę i bez kłopotu powiększali prowadzenie. Ich wyższość, a jednocześnie niemoc akademików obrazuje m.in. sytuacja z 40 min. Miejscowi wyszli obronną ręką, mimo naszej dwuosobowej przewagi w ataku. Trzech akademików nie dało rady jednemu...

W tej sytuacji cieszyły nas pojedyncze pozytywne akcenty. Oprócz bramkostrzelnego Huziejewa, udane interwencje Krzysztofa Szczęsnego, który dokonywał cudów w świątyni gości. Po takim meczu wniosek jest jeden: dobrze, że z kielczanami w tym sezonie już nie zagramy...

W pozostałych spotkaniach: Wisła Płock - Azoty Puławy 28:20, Stal Mielec - Reflex Miedź 96 Legnica 24:24, Traveland Społem Olsztyn - Interferie Zagłębie Lubin 36:28, MMTS Kwidzyn - Focus Park Kiper Piotrków Tryb. 31:27. Jak już informowaliśmy, przedwczoraj AMD Chrobry Głogów pokonał AZS AWFiS Gdańsk 30:26.

1. Vive 19 35 595:460
2. Wisła 19 27 556:466
3. Traveland Społem 19 27 584:525
4. MMTS 19 21 551:543
5. Focus Park Kiper 19 19 538:532
6. AMD Chrobry 19 18 526:551
7. AZS AWFiS 19 17 537:531
8. Interferie Zagłębie 19 16 553:594
9. Azoty 19 13 512:550
10. Reflex Miedź 96 19 13 508:547
11. Stal 19 11 532:602
12. AZS AWF 19 11 487:578

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska