Pierwszego gola meczu zdobył w 2 min Daniel Żółtak, ale riposta przyjezdnych była natychmiastowa. W ciągu dwóch minut bramkarza gospodarzy pokonali kolejno: Michał Jurecki, Jacek Wolski, Paweł Piwko i Adrian Marciniak. Ale Chrobry nie zwalniał tempa i w 9 min prowadził już 7:2.
Później gra się nieco wyrównała, a oba zespoły trafiały na przemian. Gdy w 18 min Krystian Kuta trafił na 11:6, gospodarze zabrali się za odrabianie strat. Przyspieszyli i w 23 min było już tylko 14:12 dla gości. Na szczęście, minutę później Kazimierz Kotliński obronił rzut karny wykonywany przez Daniela Waszkiewicza i końcówka pierwszej połowy należała już do głogowian, a trzy ostatnie bramki zdobył Marciniak.
Po przerwie goście kontrolowali przebieg spotkania i nie pozwolili zbliżyć się rywalowi. Dwa pierwsze gole dla głogowian w tej części meczu zdobył uczestnik mistrzostw Europy Bartosz Jurecki. Od 40 min na parkiecie rządzili już tylko przyjezdni, systematycznie powiększając przewagę. Skutecznością popisywali się M. Jurecki i Sebastian Różański, którzy byli nie do zatrzymania dla gdańskich obrońców.
W drugiej połowie trener Chrobrego dał pograć zmiennikom: Mieszkowi Nyćkowiakowi, Markowi Świtale, Mikołajowi Szymyślikowi i Tomaszowi Boruszewskiemu. W 59 min Boruszewski zdobył ostatnią bramkę spotkania.
- Po dwumiesięcznej przerwie cały zespół był wyjątkowo zmotywowany - skomentował kierownik Chrobrego Stanisław Cenker. - Momentami przeciwnicy nie wiedzieli, co dzieje się na parkiecie.
AZS AWFiS GDAŃSK - AMD CHROBRY GŁOGÓW 25:39 (15:19)
AZS AWFiS: Sibiga, Głębocki - Jachlewski 8, Petliński i Waszkiewicz po 4, Żółtak i Ćwikliński po 3, Woynowski 2, Stromski 1, Marciniak, Masiak, Wysokiński.
AMD CHROBRY: Kotliński, Pitoń - M. Jurecki 9, Różański i Marciniak po 6, Piwko 5, B. Jurecki i Kuta po 4, Świtała i Boruszewski po 2, Wolski 1, Nyćkowiak, Szymyślik.
Kary: 8 min - 18 min. Sędziowali: Andrzej Rajkiewicz i Jakub Tarczykowski (obaj Szczecin). Widzów 300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?